Anita Sokołowska uchyliła sporo ze swojej prywatności, gdy brała udział w programie "Taniec z gwiazdami". W mediach pojawiały się jednak pogłoski na temat kryzysu w jej związku. Aktorka teraz postanowiła zabrać głos.
W rozmowie z Party.pl aktorka potwierdziła, że jej związek to już przeszłość. Co więcej, okazuje się, że Anita Sokołowska już od dwóch lat nie jest związana z Bartoszem Frąckowiakiem. - To prawda, ponad dwa lata temu rozstałam się z moim partnerem. Pozostajemy w życzliwej relacji. Z uwagi na dobro naszego syna, proszę o uszanowanie prywatności - powiedziała Anita Sokołowska zaznaczając jednocześnie, że to pierwszy i ostatni komentarz w tej sprawie.
Sokołowska i Frąckiewicz poznali się w 2007 roku w bydgoskim teatrze. Aktorka zagrała tam w sztuce reżyserowanej przez partnera "Przebudzenie wiosny". Pomiędzy dwojgiem od razu zaiskrzyło. "Po jednej z pierwszych prób byłam totalnie pod wrażeniem Bartka. Poszłam do garderoby, wzięłam do ręki leżącą tam książkę i na pierwszej stronie natknęłam się na wstęp, który on napisał. Zaczęłam czytać i miałam wypieki na twarzy. Co za język, sposób myślenia! Już wiedziałam, że wpadłam po uszy" - wspominała w rozmowie z magazynem "Twój Styl". 24 sierpnia 2013 roku na świat przyszedł ich syn, Antoni.
Anita Sokołowska zdobyła popularność grając w serialach takich jak "Przyjaciółki" czy "Na dobre i na złe". Sympatię widzów udało jej się także zyskać za sprawą udziału w popularnym show. Zwyciężyła w 14. edycji "Tańca z gwiazdami" w parze z Jackiem Jeschke, wykazując się niebywałą wytrwałością. Okazało się, że przypłaciła to ogromnym bólem. - Jestem po operacji ACL, czyli więzadła krzyżowego przedniego i już przestałam w ogóle mówić o tym, że mnie kolano boli, bo mnie bolało cały czas i puchło. Bardzo bolały stopy. Po treningu nie mogłam nałożyć butów, nie mogłam wstawać, ponieważ podbicie było w dramatycznym stanie. Zwłaszcza w lewej stopie, która wciąż jest napuchnięta i zgrubiała. Nie wiem nawet, czy wróci do swojej wcześniejszej formy - powiedziała Anita Sokołowska w rozmowie z "Tele Tygodniem", wspominając solidne treningi do występów na żywo w "TzG".