Minęło kilka miesięcy od pogrzebu Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka zmarła 9 czerwca 2024 roku. Pogrzeb Halinki ze "Świata według Kiepskich" różnił się od klasycznych pogrzebów. Żałobnicy - zgodnie z ostatnim życzeniem zmarłej - pojawili się w kolorowych ubraniach. W niebo wypuszczono 58 balonów, które miały symbolizować wiek aktorki. Na uroczystość przybyło mnóstwo gwiazd. Wśród nich znalazła się Barbara Mularczyk-Potocka, która bardzo przeżyła śmierć swojej serialowej mamy. Kobiety przez lata miały wyjątkową relację.
W wywiadzie z Mateuszem Szymkowiakiem serialowa Mariolka wyznała, że Marzena Kipiel-Sztuka była jej naprawdę bardzo bliska. - Ona mi dużo pomagała. Ćwiczyła ze mną tekst wcześniej, jak nie zdążyłam z tatą. Nigdy nie krępowałam się, by o coś jej zapytać - mówiła. - Była bardzo dobrym człowiekiem. (...) Nie lubiła rozmawiać o swoich problemach. Każdy ma jakieś problemy i nie każdy lubi o nich rozmawiać. (...) Była bardzo radosna, tylko że bardzo skrzywdzona przez te odejścia bliskich (...) - kontynuowała. Potocka zdradziła również, że aktorka często wspominała o swoich zmarłych rodzicach, którzy odeszli zbyt wcześnie. - Bardzo nad tym ubolewała. Gdzieś to jednak... chce się, żeby trwało to jak najdłużej - mówiła.
Ostatnie dni swojego życia Kipiel-Sztuka spędziła poza domem, w hospicjum w Wałbrzychu. Informację o swoim stanie długo ukrywała. - Chorowała niestety. Gdzieś ten "rakulec" wygrał. Rozmawiałyśmy przez telefon, ale nie byłam u niej, bo ona mi tego nie powiedziała. Ja dopiero później się o tym dowiedziałam, że jest w hospicjum. (...) Ona nie była taka, że ktoś ją tam dał. Ona wiedziała zawsze (...) Była świadoma bardzo siebie. Wiedziała, że nie poradzi sobie sama - mówiła Mularczyk-Potocka. Aktorka zdradziła również, co stało się z ukochanym psem Kipiel-Sztuki, który zawsze towarzyszył jej na planie. - Jest w dobrych rękach. Wiem, że przytył - żartowała. Na koniec prowadzący zapytał ją o to, jak zapamięta koleżankę z planu. - Wesoła, życzliwa, cierpliwa i dobra - podsumowała krótko. ZOBACZ TEŻ: Rozdzierający serce widok. Tak dziś wygląda grób Marzeny Kipiel-Sztuki