Nie jest tajemnicą, że reżyserka pokazów mody zdecydowała się na dojrzałe macierzyństwo. Syna urodziła, kiedy miała 49 lat. W social mediach Sokołowskiej widać, jak Ivo Lew wspaniale się rozwija, a to jak dokładnie wygląda, możemy podziwiać na okładce "Vivy!". Sama zainteresowana przyznała, że dla niej "czas na macierzyństwo przyszedł właśnie teraz". Czego więcej dowiadujemy się z tej rozmowy?
Jurorka "Top Model" słynie z dobrego stylu. W jej szafie nie brakuje perełek od znanych projektantów, a jej najnowsze stylizacje możemy podziwiać w programie TVN lub na Instagramie. Sokołowska lubi eleganckie kreacje, co widać również na wspomnianej okładce - zapozowała w białej koszuli, podobnie jak jej energiczny syn. Ivo Lew po raz pierwszy został pokazany w ten sposób. W końcu zobaczyliśmy wyraźnie twarz chłopca, z czego fani Sokołowskiej są na pewno zadowoleni. Syn celebrytki ma nieco dłuższe włosy i również ubrany jest na galowo. Okładka już robi furorę w sieci. "Ivo w absolutnie modowej stylizacji", "Piękna i słodka okładka. Dla mnie bomba", "No świetni!", "Wyglądacie cudownie","Widać, że Kasia jest teraz bardzo szczęśliwa i spełniona, kwitnie" - czytamy pod postem z okładką.
Katarzyna Sokołowska o późnym macierzyństwie. Zaplanowała wszystko perfekcyjnie
Reżyserka pokazów opowiedziała w "Vivie!" o porodzie po 40. roku życia i lęku z nim związanym. "Oczywiście miałam obawy, bo moja ciąża ze względu na wiek była obarczona ryzykiem, ale takie obawy mają kobiety w różnym wieku i na różnych etapach ciąży. Ja swoją szalenie precyzyjnie zaplanowałam. Wspaniale się czułam. Miałam genialną opiekę, wspaniałych lekarzy, partnera, który o mnie dbał, rodzinę, która była ze mną, i przyjaciół, którzy mnie wspierali. Część ciąży spędziłam na planie 'Top Model' i to było niesamowite, z jaką miłością i atencją wszyscy do mnie podeszli. Myślę, że w ciąży większość kobiet czuje się wyjątkowo. Ja nie byłam bardziej wyjątkowa od innych. Po prostu…" - zaznaczyła Sokołowska.