Julia Wieniawa wywołuje skrajne emocje i ma tyle samo sympatyków, co przeciwników, ale nie specjalnie przejmuje się opiniami na swój temat i robi swoje, nieustannie angażując się w kolejne projekty, a te trudno już zliczyć. Muzyka, film, seriale, reklama - o ile niektórzy mogą jej zarzucić, że wszędzie jej pełno, to nie można jej odmówić pracowitości i zaangażowania. Warto przypomnieć, że celebrytka ma zaledwie 25 lat, a już jest posiadaczką kilku nieruchomości. Wieniawa właśnie wymyśliła, czego brakuje w jej mieszkaniu i palącą potrzebą zwróciła się o poradę do swoich obserwatorów.
Jakiś czas temu Julia Wieniawa zdecydowała się na metamorfozę swojego mieszkania. Influencerka zamieniła styl boho na vintage i wymieniła większość mebli. "Ja po prostu szybko się nudzę. Prawie trzy lata mieszkam w moim mieszkaniu i po prostu ten wystrój Bali już mi się przejadł. Bardzo lubię nadal ten styl, ale chyba dorosłam do tego, żeby otaczać się bardziej sztuką. Meblami vintage, meblami od projektantów, sztuką na ścianach. Teraz zaczynam bardzo intensywnie szukać obrazów i zaczynam w to mocno inwestować, bo czuję, że to już jest ten moment. Jestem córką malarza, to zobowiązuje. Na Matejkę mnie nie stać, jeszcze" - wyjaśniła swoim obserwatorom. Na tym nie koniec, bo ostatnio influencerka zatrudniła ekspertów, by pomogli jej z organizacji kuchni. Efekt końcowy? Nawet fanom zaparło dech w piersiach. Wszystko zostało dokładnie przesegregowane i podpisane. Wieniawa nie skakała radości. - Kocham. Co za porządek. Wszystko na swoim miejscu, wszystko ma naklejki - relacjonowała podekscytowana na InstaStories. Wygląda na to, że w aktorce znowu obudził się pęd do zmian. Tym razem wymyśliła, że w mieszkaniu chce mieć... saunę. Kto bogatemu zabroni! W tej sprawie natychmiast zwróciła się do swoich obserwatorów z prośbą o poradę.
Bardzo chciałabym zrobić sobie w domu saunę. Polecacie jakieś firmy, które się tym zajmują? Jestem zielona w temacie
- napisała na InstaStories Wieniawa.
Julia Wieniawa podczas tegorocznych wakacji jest wyjątkowo zapracowana. Aktorka bierze m.in. udział w projekcie z Maciejem Musiałowskim. Zdjęcia do filmu zbiegły się z festiwalem, który aktor po raz drugi wraz z rodzinną fundacją organizuje w zamku w Domanicach, którego jest szczęśliwym posiadaczem. Duet miał wyjątkowo mało czasu, aby dotrzeć na wydarzenie, więc Wieniawa i Musiałowski zdecydowali się na podróż helikopterem, z czego zdali relację w mediach społecznościowych. To nie spodobało się jednak fanom Julii Wieniawy, którzy oskarżyli ja o brak autentyczności."Ktoś tu ściemnia o szanowaniu środowiska", "Jak tam wasze papierowe słomki, biedaki?", "W 2022 roku wystąpiłaś na Earth Festival, wspierając środowisko, a teraz lecisz na festiwal helikopterem" - czytamy w komentarzach, które pojawiły się na Instagramie. Zgadzacie się z tymi uwagami?