Agata Sawicka i Wojtek Sawicki z Life on Wheelz niedawno ogłosili, że postanowili się rozstać. Małżeństwo prowadzi razem konto na Instagramie, które obserwuje ponad 135 tys. internautów, gdzie pokazują codzienność osób z niepełnosprawnością. Wiadomość o rozpadzie ich związku była szokiem dla fanów. "Po sześciu latach bycia razem postanowiliśmy się rozstać. To był piękny czas, który miał na nas wielki wpływ. Połączyła nas niesamowita, bezinteresowna miłość. Mamy poczucie, że wychodzimy z tego związku jako lepsi, bardziej świadomi ludzie. Wynieśliśmy z tej intensywnej i magicznej relacji wiele dobrego. Jednak od pewnego czasu czujemy, że nasze uczucie wygasło. To bolesne, bo naprawdę o nie walczyliśmy. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy zażegnać kryzys. Nie udało się. Nie potrafimy już dłużej walczyć, jesteśmy zmęczeni psychicznie i fizycznie. Umarło w nas życie" - czytamy w treści oświadczenia. Niedawno Agata Sawicka rozprawiła się z wszelkimi teoriami spiskowymi, które krążyły w sieci po ogłoszeniu przez parę wiadomości o rozstaniu. Influencerka niedawno opublikowała jedno z pierwszych zdjęć od czasu zakończenia związku.
Agata i Wojtek Sawicki w 2022 roku wzięli ślub. Co ciekawe, mimo że para zdecydowała się na rozwód, to nadal będzie wspólnie prowadzić konto na Instagramie Life on Wheelz. Po ogłoszeniu informacji o rozpadzie ich związku w stronę Agaty Sawickiej padło bardzo wiele zarzutów. Mówiono, że była z Wojtkiem głównie dlatego, aby zyskać rozpoznawalność. Ostatnio postanowiła sama się do tego odnieść. "Chciałabym zaadresować w tym wideo pewien zarzut, który pojawia się dość często w komentarzach pod moimi rolkami ostatnimi - mianowicie, że byłam z Wojtkiem dla sławy, że wybiłam się na nim, że w jakiś wyrachowany, cyniczny sposób wszystko to zaplanowałam albo zaplanowaliśmy. Żeby, nie wiem, wydać mój album... Jest dużo różnych teorii. Niestety, muszę was rozczarować - wszystkie są spiskowe i niezgodne z prawdą" - podkreśliła.
Wygląda na to, że Agata Sawicka odzyskuje formę po kryzysie. Niedawno opublikowała w sieci zdjęcie, na którym uśmiechnięta pręży się na plaży. To nie umknęło uwadze fanów. Zdjęcie, o którym mowa znajdziecie w naszej galerii na górze strony. - Widać, że rozstanie z Wojtkiem dobrze ci zrobiło! - skwitował jeden z internautów. Sawicka zaprosiła także do obserwowania jej profilu na Facebooku. "Zapraszam na mój oficjalny profil Agata Sawicka - będę tam się dzielić nie tylko muzyką!" - napisała.
Jak z rozstaniem radzi sobie Wojtek Sawicki? Influencer bardzo przeżywał rozpad związku, ale przyznał, że znalazł sposób na poprawę humoru. Wszystko dzięki polskim siatkarzom, którzy swoją determinacją i przejściem do finału na Igrzyskach Olimpijskich dali mu nadzieję na lepsze jutro i poradzenie sobie z kryzysem. "Siatkarze pokazali mi dzisiaj, że nawet z najbardziej beznadziejnej sytuacji da się wyjść obronną ręką. Ja również nie godzę się z porażką. Wygram!" - napisał na Facebooku.