Julia Wieniawa w przeszłości związana była z Antonim Królikowskim i Aleksandrem Baronem. W 2020 roku ujawniła, że spotyka się z Nikodemem Rozbickim, z którym wcześniej pozostawała w przyjacielskich relacjach. Cztery lata później zaczęły pojawiać się doniesienia o rozstaniu pary. W końcu Wieniawa potwierdziła je w rozmowie z Pomponikiem. Teraz dziennikarka Jastrząb Post zapytała gwiazdę o to, czy mają ze sobą kontakt. Julia Wieniawa zdobyła się na szczere wyznanie.
Julia Wieniawa przyznała, że obecnie w jej życiu prywatnym "wieje nudą" i skupia się przede wszystkim na pracy. Zapytana o relacje z Nikodemem Rozbickim, nie szczędziła mu ciepłych słów. Przy okazji ujawniła, że różni się on od jej byłych. Nazwała go "facetem z klasą".
Nie mamy ze sobą złego kontaktu. Lubimy się, nie rozstaliśmy się w złych warunkach, bo to jest facet z klasą. Chyba pierwszy w moim życiu, który naprawdę ładnie się zachowuje i wobec mnie po rozstaniu, i ja wobec niego też. Natomiast wiadomo, ja mam bardzo dużo pracy, on też był dużo za granicą i troszkę się nasze drogi rozeszły, natomiast jest okej
- powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki w trakcie związku mieli jedną przerwę. W 2022 roku poinformowali, że nie są razem, ale pozostają w dobrych relacjach. Po kilku miesiącach wrócili do siebie. Dwa lata później jednak zaczęły pojawiać się niepokojące doniesienia na temat ich związku. Jak informował "Super Express", po tym jak aktor wyjechał do Stanów Zjednoczonych, relacja na odległość nie zdała egzaminu. Wieniawie miało brakować fizycznego kontaktu. "Każde z nich rozumie, że to drugie ma swoje potrzeby. Kontakty online tego nie załatwią" - donosił informator. Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki wcześniej publikowali wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych i pozowali na ściankach. Fotografie zobaczycie w galerii na górze strony.