Katarzyna Kolenda-Zaleska na początku kariery prowadziła "Wiadomości" w TVP. Od wielu lat jednak rozwija się w konkurencyjnej stacji, gdzie można ją zobaczyć między innymi w "Faktach" oraz w programie "Kawa na ławę". Niedzielne wydanie formatu nie obyło się niestety bez pewnego potknięcia.
Na początku wspomnianego programu dziennikarka przywitała się z zaproszonymi gośćmi. Właśnie w tym momencie doszło do wpadki, o której mówią media. - Dobry wieczór - zaczęła Kolenda-Zaleska w porannym programie. Jej rozmówczyni Katarzyna Lubnauer postanowiła odpowiedzieć tak samo. Identycznie było przy powitaniu Anity Kucharskiej-Dziedzic. Prowadząca jak gdyby nigdy nic kontynuowała "wieczorne" wydanie, ale w studiu nagle doszło do wybuchu śmiechu. Katarzyna Kolenda-Zaleska zorientowała się, że popełniła gafę. - Dlaczego mówię 'dobry wieczór'? - powiedziała. Katarzyna Lubnauer postanowiła pocieszyć prowadzącą. - Ale powtórka jest wieczorem - zauważyła.
Będzie jak znalazł
- podsumowała humorystycznie dziennikarka. To nie pierwsza gafa u Kolendy-Zaleskiej. W jednym z wydań miała problem z nazwiskiem polityka. O wszystkim opowiedziała w wywiadzie. - Zapomniałam, jak nazywa się Lech Wałęsa, którego znam od dzieciństwa. Miałam kompletnie czarną dziurę, czarną dziurę i dopiero ze studia ktoś mi podpowiedział: „Lech Wałęsa, Lech Wałęsa". A drugą miałam taką, że w był Sejmie równocześnie Jarosław Kaczyński i Jarosław Kalinowski i mówiłam o jednym z nich, coś się wydarzyło, już nie pamiętam co i tylko sobie mówiłam: tylko nie powiedz Kaczyński, bo to jest Kalinowski i oczywiście mówiłam Kaczyński - zdradziła prezenterka Gazecie.pl. Zdjęcia dziennikarki ze studia TVN znajdziecie w naszej galerii.
Dziennikarka przez osiem lat była prezeską Fundacji TVN. 14 kwietnia 2024 roku Kolenda-Zaleska pożegnała się ze stanowiskiem. - Praca dla Fundacji TVN to był dla mnie zaszczyt i niezwykle poruszające doświadczenie - tak podsumowała swoją pracę sama zainteresowana. Na jej zastępstwo pojawiła się Zuzanna Lewandowska, przedsiębiorczyni społeczna. Skończyła aż trzy uczelnie - University of Cambridge, Lancaster University oraz Uniwersytet Warszawski.