Daniel Obajtek ostatnimi czasy jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Coraz częściej relacjonuje swoją codzienność. Tym razem wybrał się w trasę autem i przy okazji wpadł na stację Orlen. Poskarżył się na wysokie ceny paliwa, ale chyba zapomniał, w jakich okularach zrobił zdjęcie. Ich cena powala!
Wydaje się, że były prezes Orlenu jest ostatnio bardzo zapracowany - sporo publikuje bowiem w social mediach. Dzięki temu fani wiedzą, czym na co dzień się zajmuje. Tym razem europoseł, który startował z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, udał się w trasę autem. Przy okazji postanowił wstąpić na stację Orlen. Daniel Obajtek pochwalił się zakupem kawy, ale nie obyło się bez pstryczków w nos obecnej władzy. Polityk narzekał na ceny paliw i podkreślił, że nadal nie można kupić benzyny za 5,19 zł. Uwagę przykuły jednak okulary Obajtka. Okazuje się, że pomimo tego, że były prezes Orlenu psioczy na cenę paliwa, to nie omieszkał zapozować w okularach przeciwsłonecznych luksusowej marki. Produkt na stronie Gucci kosztuje dokładnie 2199 zł.
Przystanek na trasie? Koniecznie na stacji Orlen. Życzę dobrej niedzieli, nie tylko tym w podróży. PS I nadal (paliwo - przyp. red.) nie jest po 5,19…
- czytamy w opisie postu. W naszej galerii na górze strony zobaczycie Obajtka w okularach w całej okazałości.
Polityk niedawno opublikował zdjęcia, na których widać, jakby poszedł na pielgrzymkę. "47. Rzeszowska Pielgrzymka na Jasną Górę - ruszyła" - napisał na portalu X i opublikował dwa zdjęcia, które od razu zwróciły uwagę internautów. Poszło o obuwie Obajtka, który zaprezentował się w... eleganckich, skórzanych butach. Na dodatek założył białą koszulę. W takim wydaniu europoseł za daleko by nie zawędrował. Jak poinformował "Fakt", polityk faktycznie nie zaszedł daleko. Tradycją jest odprowadzanie pielgrzymów, którzy wyruszają właśnie do Częstochowy. Na miejscu ich zbiórki pojawił się właśnie były prezes Orlenu, a także biskup rzeszowski Jan Wątroba oraz lokalni, prawicowi politycy.