Filip Bobek jest jednym z bardziej rozpoznawalnych polskich aktorów. Bez wątpienia największą rozpoznawalność przyniosła mu rola w "BrzydUli", ale widzowie mieli okazję oglądać go także w innych produkcjach takich jak: "Przyjaciółki" czy "Na dobre i na złe". Już niebawem Filip Bobek znowu powróci na ekrany. Tym razem będzie on testować swoje umiejętności na parkiecie w programie "Taniec z gwiazdami". Nie wielu jednak wie, że aktor ma również inny ukryty talent, którym podzielił w jednym z ostatnich wywiadów. Okazuje się, że jest on pasjonatem gotowania.
Choć Filip Bobek stroni od mediów i raczej trzyma w tajemnicy nowinki z życia prywatnego, to jakiś czas temu udzielił wywiadu, w którym puścił parę z ust. Aktor podzielił się swoim hobby, jakim jest gotowanie. Wyjawił, że zaraz po zejściu z planu można go znaleźć w kuchni, a przyrządzanie nietuzinkowych potraw oraz łączenie smaków jest jego drugą największą pasją. "Gotować nauczyłem się na studiach, kiedy z niczego trzeba było zrobić coś. Właściwie cały czas eksperymentuję w kuchni. Łączę smaki. W książkach kucharskich z różnych stron świata podpatruję przepisy. Jeśli coś wpadnie mi w oko, próbuję przenieść to do swojej kuchni" - wyznała na łamach magazynu "Viva!" Zdjęcia aktora możecie obejrzeć w galerii na górze strony.
W innym wywiadzie Filip Bobek również opowiedział o swojej pasji do gotowania. Aktor wyjawił, że w kuchni zamienia się w dyktatora i niechętnie dopuszcza innych do wspólnego przygotowywania posiłków. "Odnajduję się w kuchni, a ten, kto ze mną gotuje, też musi znać się na rzeczy. Wiem, że kilku znajomych nigdy do kuchni nie wpuszczę, bo nie mają zielonego pojęcia o gotowaniu" - powiedział w rozmowie z "Galą", po czym dodał: "W kuchni działam szybko, konkretnie. W trakcie gotowania jestem dyktatorem". ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Sienkiewicz zakochała się w żonatym aktorze z trójką dzieci. Była oskarżana o rozbicie rodziny.