Perepeczko była miłością życia Janosika. Nie doczekali się dzieci. Po latach wyszedł na jaw powód

Przez prawie 40 lat tworzyli udany związek. Agnieszkę Fitkau-Perepeczko i Marka Perepeczko połączyła miłość do aktorstwa. Choć żyli z daleka od siebie, to kochali się na zabój.

Poznali się przed dziekanatem PWST w Warszawie. Oboje stali w kolejce do wpisu na studia. Po krótkiej rozmowie szybko zrozumieli, że mają ze sobą wiele wspólnego. Choć Agnieszka Fitkau-Perepeczko na wymarzony kierunek się nie dostała, to w wielu wywiadach podkreślała, że w kolejce "wystała" miłość na całe życie. Zakochani pobrali się w 1966 roku, a niedługo później wyjechali na niezapomniany miesiąc miodowy. - Spaliśmy na sienniku, pod wielką, białą pierzyną i prawie nie wychodziliśmy na zewnątrz, bo tak byliśmy siebie spragnieni - mówiła w "Na Żywo". Niestety przez pewien czas małżeństwo musiało żyć z dala od siebie. Rozłąka zmusiła serialowego Janosika do wyjazdu, którego żałował przez całe życie. Jeśli chcesz zobaczyć, jak obecnie wygląda Agnieszka Fitkau-Perepeczko, zajrzyj do galerii na górze strony.

Zobacz wideo Mało kto pamięta o tej wpadce w "Panu Wołodyjowskim"!

Marek Perepeczko wyjechał za ukochaną do Australii. Ta decyzja wszystko zmieniła

Agnieszka Fitkau-Perepeczko czuła się niedoceniana w Polsce. Dlatego w 1981 roku postanowiła wyjechać do Australii i tam spróbować swoich sił. Aktorka robiła za granicą zawrotną karierę. Niedługo później do odległego kraju przyjechał sam Perpeczko, który zwyczajnie tęsknił za swoją żoną. "Jej tam się spodobało, nie mówiąc o tym, że odniosła wielki sukces. Przez cztery lata do niej dojeżdżałem, aż wreszcie dojechałem z nadzieją pozostania przez pół roku. Zostałem jednak cztery i pół. O cztery lata za dużo!" - wspominał w "Dzienniku Polskim". Małżonkowie nigdy nie doczekali się dzieci. Decyzję o powiększeniu rodziny odkładali w czasie, aż w końcu było za późno. 

W Australii aktor prowadził teatr dla Polonii. Czuł jednak, że chciałby robić znacznie więcej. Postanowił powrócić do Polski, gdzie spotkała go przykra niespodzianka. Cztery lata przerwy to dosyć dużo dla branży filmowej, która nie czekała z otwartymi rękami na Janosika. Aktor bardzo przeżywał brak kolejnych propozycji filmowych. To właśnie wtedy pojawiły się pierwsze problemy zdrowotne. 

Marek Perepeczko i Agnieszka Fitkau-Perepeczko
Marek Perepeczko i Agnieszka Fitkau-Perepeczko Fot. KAPiF.pl

Agnieszka Fitkau-Perepeczko nie poznała męża po powrocie z Australii 

W wielu wywiadach aktorka mówiła, że rozłąka w żadnym wypadku nie wpłynęła negatywnie na ich małżeństwo z Markiem. Para nie miała dzieci, ale potrafiła cieszyć się własnym towarzystwem. Kiedy Fitkau wróciła do Polski, zauważyła, że jej mąż nie ma się najlepiej. Kiepska sytuacja zawodowa dała mu się we znaki. Aktor przybrał znacząco na wadze, co wpłynęło negatywnie na jego zdrowie. W 2005 roku doszło do prawdziwej tragedii. Małżeństwo umówiło się na kolację. Potem każdy pojechał do swoich domów. Perepeczko mieszkał wtedy w Częstochowie. Miał zadzwonić do ukochanej kolejnego dnia. Niestety zmarł na zawał serca. ZOBACZ TEŻ: Fitkau-Perepeczko tłumaczy się po "wybrykach" na 82. urodzinach. "Ludzie nie akceptują..."

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.