Sławomir i Kajra poznali się w szkole teatralnej. Nie była to jednak miłość od pierwszego wejrzenia. Co ciekawe, gdy spotkali się przypadkiem w Ameryce (Kajra była po pierwszym roku studiów), piosenkarz jej nie poznał. Kobieta pracowała wtedy jako barmanka i ponoć zupełnie siebie nie przypominała. Poczuła się zraniona. - Kajra miała wtedy długie czarne włosy, była opalona i wyglądała jak latynoska - tłumaczy nam Sławomir. - To było tak żenujące, że kolega ze studiów mnie nie poznał. Przykre w opór to było - dodała piosenkarka. Dziś zakochani uważają, że są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Dzięki temu mogli stworzyć kochający dom dla syna, który w 2024 roku skończył osiem lat.
Sławomir i Kajra mają do siebie sporo dystansu. Nauczyli śmiać się z plotek, które pojawiają się co roku o ich rzekomym kryzysie. Tymczasem zamiast rozwodu, planują wspólną emeryturę. O rozstaniu w ich przypadku - nawet zawodowym - nie ma mowy. - Chciałbym się zestarzeć z Kajrą i zobaczyć, jak to jest być starym. Myślę, że będę miał ciężko, bo Kajra strasznie nie lubi, jak mam jakieś słabości. Ja muszę być sprawny, silny i koniec - powiedział nam Sławomir. - Przyjść popłakać możesz, akurat zawsze cię wesprę jak jest źle - zadeklarowała jego ukochana.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Sławomir, który promuje teraz nowy singiel "Tańcz", nagrany z Zenonem Martyniukiem, jesienią zafunduje sobie metamorfozę. Plotkowi pierwszemu zdradził, że zgoli wtedy swój charakterystyczny wąs. - Jeżeli zasubskrybujecie kanał Sławomira na YouTube, to zobaczycie to jeszcze w tym roku. Umawiamy się. Możemy się tak umówić, taki challenge. To fajny pomysł - powiedział Plotkowi Sławomir. Jego ukochana nie jest zachwycona planowaną metamorfozą. - Ja tego nie dźwignę. Ja i tak nie dźwigam jego brody, a co dopiero bez wąsa. On wygląda bez wąsa jak dziecko. To jest katastrofa. To dla mnie nie do dźwignięcia. Ja wtedy wezmę i pojadę na jakiś czas, czekając aż odrośnie - stwierdziła kobieta.