Większość osób doskonale kojarzy partnera Agnieszki Dygant Patricka Yokę. Drogi aktorki i reżysera przecinały się kilkukrotnie - początkowo na planie serialu "Fala zbrodni", a następnie w trakcie prac nad "Nianią". To właśnie wtedy miało narodzić się między nimi uczucie. Zapewne mało kto pamięta jednak, że Agnieszka Dygant była wcześniej związana z aktorem Marcinem Władyniakiem. Ogromną rozpoznawalność przed laty zapewniła mu rola w "Na Wspólnej", gdzie wcielał się w postać Konrada Bartczaka.
Jak donosi viva.pl, Agnieszka Dygant i Marcin Władyniak poznali się w łódzkiej filmówce, a na ślubnym kobiercu stanęli jeszcze jako studenci. Kariera Dygant bardzo szybko nabrała rozpędu. Aktorka już w 2001 roku zyskała popularność dzięki roli w "Na dobre i na złe". Krótko później przyszedł sukces w "Fali zbrodni", a następnie "Niani", która przypieczętowała jej pozycję jako jednej z najbardziej znanych polskich aktorek. Władyniak, chociaż był rozpoznawalny dzięki "Na Wspólnej", później nie mógł liczyć na taki wachlarz propozycji serialowych ani filmowych. Postanowił się przebranżowić i rozpoczął studia operatorskie. W mediach pojawiało się za to coraz więcej spekulacji, że para ma dla siebie coraz mniej czasu. Plotkowano nawet, że pojawiła się między nimi rywalizacja na stopie zawodowej.
Z informacji, które pojawiały się wówczas mediach, wynika, że Dygant i Władyniak sfinalizowali rozwód w 2006 roku. Parze udało się to zrobić bez prania brudów ani medialnego szumu. Niedługo później wyszło na jaw, że aktorka tworzy związek z Patrickiem Yoką. W 2010 roku para powitała na świecie syna Xawerego. Czym partner ujął Dygant? - Polot. Rozmach. To, że zawsze ma plan. (...) Lubię, kiedy mężczyzna zna się na czymś, coś wie, ma własny mocny punkt widzenia. I jest niepokorny. (...) Lubię, że łamie rutynę dnia. Czymkolwiek. Ciekawą rozmową, której się nie spodziewałaś. Albo przyniesie ci ze sklepu coś, czego w życiu jeszcze nie jadłaś. I jest fajnie. Nieprzewidywalnie - opowiadała w rozmowie z "Twoim Stylem". Zakochani nigdy nie zdecydowali się na sformalizowanie związku, co Dygant skomentowała kilka lat temu w rozmowie z "Na żywo". - Jakoś nie ciągnie mnie do żeniaczki. Zresztą ja bez ślubu czuję się bardziej sexy! - stwierdziła. Agnieszka Dygant i Patrick Yoka rzadko pokazują się razem. Ich wspólne zdjęcie znajdziecie w galerii na górze strony.