Europosłanka KO skompromitowała się w "Kropce nad i". Olejnik wybuchła śmiechem. Poseł PiS też parsknął

Monika Olejnik nie mogła wytrzymać ze śmiechu w ostatnim wydaniu programu "Kropka nad i". Jej gościnią była europosłanka KO Marta Wcisło. W pewnym momencie polityczka pomyliła osoby, o których rozmawiano.

W ostatnim wydaniu "Kropki nad i" gośćmi Moniki Olejnik byli Waldemar Buda z Prawa i Sprawiedliwości i Marta Wcisło z Koalicji Obywatelskiej. Nowo wybrani europosłowie rozmawiali na tematy związane z bieżącą sytuacją polityczną, ale w pewnym momencie polityczka KO pomyliła osoby, o których mówiła. Monika Olejnik nie wytrzymała i wybuchnęła śmiechem. 

Zobacz wideo Ci politycy nie chcą przyjść do Moniki Olejnik. Lista jest długa

Polityczka KO pomyliła osoby w "Kropce nad i". "Pani chyba mówi o czymś innym"

Jednym z tematów, które omawiano w środowym wydaniu programu, była kwestia polskiego ambasadora w USA. Marek Magierowski ma odejść ze swojego stanowiska w połowie lipca. Olejnik zapytała Wcisło, o komentarz. - Skandaliczna informacja jak dla mnie - odparła europosłanka. - Ale co skandaliczna, że odchodzi? - dopytywała Olejnik. Polityczka stwierdziła wówczas, że skandaliczne jest zachowanie prezydenta, który "tak ingeruje". Gospodyni programu i poseł PiS byli wyraźnie skonsternowani tymi wypowiedziami. Dopytywali, o co konkretnie chodzi. W pewnym momencie Waldemar Buda zapytał Martę Wcisło wprost, czy zna Marka Magierowskiego. - Znam i znam historię jego rodziny... Tych korzeni - odpowiedziała.  - Ale czyich korzeni, nie, pani chyba mówi o czymś innym (...). Pani poseł to zupełnie inna historia - powiedziała wyraźnie rozbawiona całą sytuacją Monika Olejnik. 

Monika Olejnik nie mogła wytrzymać ze śmiechu

Monika Olejnik długo próbowała powstrzymać wybuch śmiechu, ale w końcu jej się nie udało. Rozbawiona prowadząca program ukryła w twarz dłoniach. Znacznie bardziej konkretny był poseł PiS, który stwierdził wprost, że posłanka KO "opowiada głupoty". - Opowiada pani jakieś głupoty. Ale pomyliła pani dwie różne osoby - powiedział Waldemar Buda. Europosłanka Koalicji Obywatelskiej w końcu przyznała, że się pomyliła. Nagranie z fragmentem rozmowy z "Kropki nad i" w krótkim czasie trafiło do mediów społecznościowych. Udostępnił je także doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Błażej Poboży. "Start pani Wcisło do Parlamentu Europejskiego to chyba jakaś przemyślana akcja usunięcia jej z polskiej polityki na pięć lat. Sprytne" - napisał na platformie X. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.