Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna. Matka chłopca w szczerym wyznaniu. "Nic od niego nie chcę"

Afera z udziałem Krzysztofa Rutkowskiego na temat jego nieślubnego syna nie cichnie ani na chwilę. Matka chłopca w jednym z wywiadów odniosła się do sprawy. Padły mocne słowa.

Krzysztof Rutkowski często chwali się w mediach społecznościowych ujęciami z rodziną. Ostatnio głośno było o jego synu, który z okazji pierwszej komunii dostał od rodziców dwa samochody. Nie wszyscy wiedzą jednak, że celebryta ma także nieślubnego syna, który jest owocem romansu z Natashą Zych. Ostatnio głośno jest o alimentach na chłopca, a także jego relacji z detektywem bez licencji, a raczej jej braku. W jednym z wywiadów kobieta uchyliła rąbka tajemnicy i opowiedziała o tym, jak sprawa prezentuje się od jej strony.

Zobacz wideo Maja Rutkowski komentuje żart na temat kolan Krzysztofa. "Zrobiło mi się smutno"

Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna. Matka chłopca w szczerym wyznaniu. "On mnie nawet nie wysłuchał"

W rozmowie z Super Expressem Natasha Zych wyjawiła, jaką kwotę Krzysztof Rutkowski miesięcznie przeznacza na nieślubnego syna. Jak się okazuje, celebryta apelował o obniżenie alimentów. Sąd jednak odrzucił jego prośbę. "Przez dziewięć lat, niezmiennie, Krzysztof płaci dwa tysiące złotych. (...) 10 stycznia 2024 wpłacił dodatkowo kwotę 12 tysięcy na rachunek Alexandra. Sam ustalił, że to jest wyrównanie z jego strony. To się wydarzyło raz" - powiedziała. W dalszej części kobieta wyznała, że podjęła próbę rozmowy z Krzysztofem Rutkowskim. W ten sposób chciała, by celebryta większą uwagę zwracał na nieślubnego syna. Z jej relacji wynika, że nie spotkała się z przychylnym odbiorem. "On mnie nawet nie wysłuchał, nie chciał słyszeć o tym, że są wakacje, że nigdy nie dał Aleksandrowi nawet na krótki wyjazd, a jednocześnie on czyta w internecie, co Krzysztof daje: torty, samochody... W tym kierunku chciałam poprowadzić tę rozmowę, że to nie jest fajne. Aleksandra potrzeby przecież wzrosły, dzieciak dorasta, ma swoje pasje" - tłumaczyła. Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do naszej galerii w górnej części artykułu. 

Matka nieślubnego syna Krzysztofa Rutkowskiego "Nic od niego nie chcę"

Na sam koniec Natasha Zych wyraźnie dała do zrozumienia, że sama wychowuje syna, a z Krzysztofem Rutkowskim walczy jedynie o lepszy byt dla niego. "Ja nic od niego nie chcę. Mam dwie ręce, głowę na karku... Mam 44 lata, czworo dzieci, rodzinę, dom, swoje pieniądze. Walczę o to, żeby Aleksander miał to, na co zasługuje" - wyjaśniła. ZOBACZ TEŻ: Rutkowski poczuł zew do wydawania pieniędzy po komunii syna. Już zakupił Juniorowi prezenty na 18. urodziny.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.