Marina przed rozwiązaniem odsłoniła ciążowy brzuch. "Zdjęcia mają w sobie magię"

Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny doczekali się syna. Obecnie rodzice oczekują przyjścia na świat drugiego dziecka. Artystka co jakiś czas pokazuje fanom nowe zdjęcia z okresu ciąży. Teraz pokusiła się o sesję fotograficzną.

Marina i Wojciech Szczęsny tworzą małżeństwo od 2016 roku. Zaledwie dwa lata później, bo w 2018 roku zakochani powitali na świecie pierwsze dziecko. Piosenkarka i piłkarz regularnie wrzucają rodzinne zdjęcia z Liamem do mediów społecznościowych. W marcu 2024 roku para przekazała radosną nowinę. Okazało się, że wkrótce urodzi się ich drugie dziecko. Niedawno Marina zaprezentowała brzuch ciążowy. 

Zobacz wideo Marina opowiada o ciąży. Zdradziła parę szczegółów

Marina Łuczenko odsłoniła ciążowy brzuch. Odlicza dni do porodu

Marina Łuczenko w marcu 2024 powróciła na swój profil na Instagramie. Wcześniej wstrzymywała się przed publikowaniem postów. Artystka do sieci wrzuca inspiracje dla ciążowych stylizacji, mówi o samopoczuciu i czasie oczekiwania na drugie dziecko. Póki co powstrzymuje się jednak od zdradzania jakichkolwiek szczegółów.

Ostatnio wzięła udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej. "Te zdjęcia mają w sobie magię. Piękna pamiątka. Tak niewiele już zostało" - napisała Marina na swoim profilu. Okazało się, że piosenkarka planuje już kolejne kadry. Tuż po porodzie chce zrobić sesję noworodkowi. Zapytała fanów o radę. "Szukam fotografa na sesję bobaska w pierwszych dniach życia. Czy możecie mi kogoś polecić kto się specjalizuje w takiej tematyce i ma doświadczenie oraz estetykę?" - napisała na profilu na Instagramie. Więcej zdjęć Mariny z rodziną znajdziecie w naszej galerii na górze strony. 

 

Marina przypadkowo zdradziła płeć dziecka? Fani mają pewną teorię

Marina dotychczas nie ujawniła daty porodu i płci drugiej pociechy. Dyskusja rozpoczęła się jednak pod jej fotografią w mediach społecznościowych. Wokalistka zamieściła kilka kadrów z wakacji. "Jesteśmy w bardzo wyjątkowym i sentymentalnym dla nas miejscu. Jak myślicie, gdzie?" - zapytała obserwatorów. Fani skupili się jednak na tytule utworu, który załączyła do instagramowego nagrania. Wokalistka wybrała utwór "The Boy Is Mine", z repertuaru Ariany Grande. Internauci są przekonani, że wykorzystała piosenkę nie przez przypadek. "Piosenka to wskazówka?", "Sądząc po tytule piosenki i słowach, raczej będzie chłopiec", "To samo pomyślałam" - czytamy. Póki co, wokalistka nie potwierdziła doniesień. ZOBACZ TEŻ: Marina pokazała pokój Liama. Są shuttersy i kosmiczny żyrandol. Całość jak z katalogu. Luksusowego

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.