Na początku 2023 roku Aldona Orman miała wypadek na planie filmowym w Albanii. Spadła w przepaść na bardzo twardą powierzchnię otoczoną prętami. - Zerwałam więzadła w szyi. Poprzesuwały mi się wszystkie kręgi po pięć, sześć milimetrów i tak naprawdę ktoś nade mną czuwał - mówiła dla "Super Expressu". W październiku 2023 roku Aldona Orman ponownie trafiła do szpitala. Zemdlała na planie "Klanu". Powodem było pęknięcie tętniaka. - Usiadłam na krześle i w mojej głowie nastąpił potworny wybuch. W jednym momencie straciłam mowę, straciłam wzrok i nie mogłam się ruszyć - mówiła w rozmowie z "Super Expressem". Dalsze badania zszokowały aktorkę. "Okazało się, że w głowie miałam ich aż cztery, a nie jeden, jak pokazywały wcześniejsze tomografie komputerowe. Dla wszystkich było to ogromne zaskoczenie" - pisała w mediach społecznościowych. Aktorka była wtedy dwukrotnie operowana, a to jeszcze nie koniec. Wkrótce znów trafi na stół operacyjny.
Aldona Orman pojawiła się ostatnio na wydarzeniu modowym, gdzie zachwycała wyglądem. Podczas rozmowy z "Super Expressem" aktorka podzieliła się informacjami o swoim zdrowiu. Niestety nie miała samych pozytywnych wieści do przekazania. - Czeka mnie jeszcze jedna operacja. Na szczęście jestem w dobrych rękach. W szpitalu MSWiA w Warszawie na oddziale neurochirurgii pracują sami profesjonaliści. Dzięki ich fachowości szybko wróciłam na plan serialu - mówiła. Co będzie wykonywane podczas kolejnego zabiegu? - Teraz jeszcze muszę mieć na jednego tętniaka założonego stenta, ponieważ podczas drugiej operacji założono mi spirale i siateczkę platynową. Założono mi tylko jeden stent. Wtedy nie można było założyć dwóch, ponieważ groziło to udarem mózgu. Trzeba było odczekać. Tym razem to zaplanowana operacja. Jestem dobrej myśli i czuję się bezpiecznie, bo jestem pod opieką najlepszych lekarzy - mówiła. Aldona Orman opowiedziała także o poprawie swojego zdrowia. - Nie mam już problemów ze wzrokiem ani z mową - dodała dla "Super Expressu".
Aldona Orman otwarcie opowiada o swoim zdrowiu i wykorzystuje trudne doświadczenia do tego, aby uświadamiać innych. Zaapelowała w mediach społecznościowych do swoich obserwatorów. "Jeśli ktoś z was ma bóle głowy, nie zwlekajcie, proszę, badajcie się. Idźcie do lekarza. Róbcie tomografię lub angio rezonans! To bardzo ważne" - pisała Aldona Orman. ZOBACZ TEŻ: Aldona Orman wciąż w szpitalu. Dziękuje lekarzom i ekipie "Klanu". "Żyję dzięki szybkiej reakcji" [PLOTEK EXCLUSIVE]