Anna Kalczyńska łączy karierę dziennikarską z wychowaniem dzieci. Prezenterka jest mamą Jana, Hanny i Krystyny. Dwoje z nich - syn i córka Krystyna urodzili się dokładnie tego samego dnia i miesiąca, z tym że dziewczynka przyszła na świat trzy lata później.
W poniedziałek 8 kwietnia Anna Kalczyńska miała więc podwójną okazję do świętowania. Jan i Krystyna obchodzili urodziny. Chłopiec czternaste, a dziewczynka - jedenaste. Dumna mama pochwaliła się zdjęciami z tego wydarzenia w mediach społecznościowych.
Już czternaście lat jestem mamą. I to największe szczęście, jakie dostałam od losu i od Macieja Maciejowskiego [partnera Kalczyńskiej i ojca jej dzieci - red.]
- napisała pod jednym ze zdjęć na Stories. Dziennikarka zdradziła przy okazji, kim chce zostać w przyszłości jej córka. Jak się okazało, nie chce iść w ślady mamy. Krystyna chce bowiem zostać aktorką, podobnie zresztą jak dziadkowie. Rodzice prezenterki - Halina Rowicka i Krzysztof Kalczyński zajmowali się właśnie aktorstwem. Mężczyzna nazywany był nawet "polskim Alainem Delonem". Kalczyńska pochwaliła się, że dziewczynka już ćwiczy, by marzenie się spełniło. Więcej zdjęć z urodzin dzieci Kalczyńskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Panna Krysia pojawiła się na świecie dokładnie w trzecie urodziny swojego brata. [Krysia - red.] chce zostać aktorką. Już ćwiczy ukłony
- pochwaliła się była gwiazda TVN-u.
Anna Kalczyńska na Instagramowej relacji była ewidentnie wzruszona. Na urodzinach nie zabrakło tortu z czekoladą i owocami, życzeń, hucznego "sto lat" i świętowania w gronie najbliższych. Sama dziennikarka również ubrała się odświętnie i zachwyciła. Długa zielona sukienka do ziemi w oryginalne printy perfekcyjnie podkreślała jej figurę i pasowała do jej urody. Kalczyńska zdecydowała się na delikatny makijaż i pofalowane włosy, a całość dopełniała opaska na głowie w odcieniu nude. Trzeba przyznać, że Kalczyńska prezentowała się fenomenalnie, szczególnie że z jej twarzy nie schodził uśmiech.