Emocje związane z kolejną edycją "Tańca z gwiazdami" nie opadają. W tej odsłonie programu możemy zobaczyć naprawdę wiele znanych twarzy. W tym gronie znalazła się Roksana Węgiel, która wdarła się do polskiego show biznesu już kilka lat temu. Od jakiegoś czasu wielu grzmi o sporym wpływie narzeczonego na Roxi. Iwona Pavlović postanowiła odnieść się do hejtu na parę.
"Czarna mamba" jako jedyna ocenia występy celebrytów od początku istnienia polskiej edycji "Tańca z gwiazdami". Znana z ciętego języka jurorka wie, jak odpowiednio podkręcić emocje. W czwartym odcinku show Roksana Węgiel zatańczyła z partnerem tanecznym Michał Kassinem walca angielskiego. Pavlović była oczarowana występem nastolatki. - Jesteś brylantem tej edycji - oznajmiła. Para dostała 39 punktów. Tydzień wcześniej otrzymali najwyższą notę - 40 punktów. Wokół występu Węgiel w show było sporo kontrowersji. Jedną z nich był dobór partnera w tańcu. Ponoć spory wpływ na wybór akurat tego tancerza miał mieć narzeczony piosenkarki Kevin Mglej. Niedawno wylało się na niego sporo hejtu, gdyż według wielu ma on zbyt duży wpływ na decyzje zawodowe 19-latki. Pavlović w rozmowie z dziennikarką Plotka Weroniką Zając postanowiła udzielić Węgiel rady. Podpowiedziała młodziutkiej gwieździe, jak powinna radzić sobie z hejtem.
Jest to młoda dziewczyna, więc nie wiem, jak bardzo jest nauczona, żeby tak zrobić... [strzepnąć hejt - przyp. red.] i iść dalej. Czyli tak puścić to mimo uszu. Bo tak naprawdę w naszym życiu najważniejsza jest moim zdaniem rodzina: mama, tata, rodzeństwo, czasami jeden, dwóch, trzech przyjaciół, bo wcale nie więcej. Ci najbliżsi, może też mąż, czasem jak ktoś ma dzieci, to dzieci - i to tyle. Nie są istotne opinie ludzi, którzy nas nie znają. Czasami nawet uważam, że nikt tych obcych osób nie pyta o opinie, więc tym bardziej jakby mnie ta opinia nie interesuje. Tego samego życzę Roksanie. Uważam, że hejt wynika z nieszczęśliwego życia, no nie może być inaczej. Ja mam naprawdę piękne, szczęśliwe życie, nie przyszłoby mi nigdy do głowy, żeby kogoś zhejtować. Niech Roksana też po prostu współczuje ludziom, którzy ją hejtują, jeżeli ja hejtują. Trzeba im współczuć tak naprawdę
- stwierdziła jurorka, która dodała, że sama również zmaga się z hejtem.
Pavlović postanowiła skomentować taniec Julii "Maffashion" Kuczyńskiej. Zauważa, że podczas występów influencerka jest za bardzo skupiona na "kroczkach i nóżkach". Była tancerka podejrzewa, że wynika to ze zbyt skomplikowanych choreografii. - Ona ma dosyć trudne choreografie. Zawsze na treningu może coś wychodzić, ale kiedy jest tzw. live, te trudne choreografie mogą powodować, że ona się zamyka. Bo ja widzę, że ona w którymś momencie tak bardzo myśli o tych kroczkach, nóżkach, o tym wszystkim, że zapomina o tym, żeby tańczyć. Więc moim zdaniem odrobinę łatwiejsze choreografie, ale to puszczam takie zapytanie, bo czy tak jest? Nie wiem - stwierdziła "Czarna mamba".