Magdalena Ogórek lata temu związała się ze stacją TVP. Występowała w takich programach jak "Minęła 20", czy "W tyle wizji". Ostatnio w pierwszym z formatów spotkała się z przedstawicielami różnych partii politycznych. Nie da się ukryć, że tego typu odsłony charakteryzują się z reguły ostrymi dyskusjami, które często zaskakują nie tylko widzów, ale samą prowadzącą. Tym razem w studio TVP pojawili się: Anita Kucharska-Dziedzic z Nowej Lewicy, Jan Mosiński z PiS-u, Artur Gierada z PO i Maria Kurowska z Suwerennej Polski. Uczestnicy rozmawiali między innymi o Szymonie Hołowni. W pewnym momencie doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań.
W programie "Minęła 20" została przytoczona wypowiedź posłanki Karoliny Pawliczak. Kobieta jakiś czas temu użyła słów "pisowski rak, który trzeba wyciąć do końca". Fragment nie przypadł do gustu prowadzącej TVP, która zapytała gości o opinię. Sama zauważyła, że tego typu porównania do choroby nie powinny mieć miejsca. Wtedy głos zabrała Anita Kucharska-Dziedzic z Nowej Lewicy.
Myślę pani redaktor, że z pani wrażliwością na cierpienie osób chorych na raka na pewno się zgodzi, że powinniśmy w budżecie na przyszły rok ograniczyć pieniądze na telewizję publiczną i przekazać je np. na leczenie nowotworów - podkreśliła posłanka z Nowej Lewicy.
Warto podkreślić, że mama prowadzącej zmarła na raka. Prezenterka szybko przyjęła postawę obronną. Stwierdziła, że pieniądze są wydawane nie tylko na telewizję publiczną, ale także na przykładowo Polskie Radio. Szybko odpowiedziała. - To Zjednoczona Prawica znalazła więcej pieniędzy na służbę zdrowia. Znajdźcie więcej, życzę wam tego serdecznie - powiedziała. Co na to posłanka Nowej Lewicy? Nie miała możliwości na wypowiedź, gdyż tymi słowami zmieszana Ogórek zakończyła wątek i nie udzieliła już głosu rozmówcom. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.
Jakiś czas temu Magdalena Ogórek została zapytana o hejt w stronę TVP. Opozycja często zarzuca stacji propagandę. W rozmowie z Pomponikiem prowadząca odniosła się do zarzutów. Szybko ucięła temat. - Naszą nagrodą na te wszystkie ataki, bo sporo ich doświadczamy, jest to, że widz pilotem wybiera nasz kanał, bo oglądalność "Wiadomości" jest bardzo wysoka - powiedziała wówczas. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Magdalena Ogórek spakowała walizki. Już jej nie zobaczymy w TVP? Zabrała głos