Premiera filmu "Chłopi" była świetną okazją do rozmowy z Małgorzatą Kożuchowską. Aktorka zdradziła nam kilka ciekawostek z branży i przy okazji rozwinęła wątek krytyki. Poza licznymi komplementami gwiazda wielokrotnie spotkała się z krytyką. Co ciekawe, autorkami niemiłych słów były najczęściej kobiety. Co o tej sprawie powiedziała Kożuchowska?
Aktorka wychowała się w rodzinie wspierających kobiet. Jej siostry stanowią dla niej podporę w trudnych sytuacjach, czego nie można powiedzieć niestety o każdej przedstawicielce płci pięknej. Szczególnie w show-biznesie zdarzają się przykre sytuacje. Mimo dobrych chwil z kobietami w branży Małgorzata Kożuchowska wielokrotnie otrzymywała niemiłe komentarze. - Miałam też takie doświadczenia, w których czułam, że to właśnie od kobiet dostałam najwięcej krytyki, uszczypliwości czy wbijania szpil, w momentach, w których uważam, że nie zasłużyłam na to, i że raczej oczekiwałabym z ich strony wsparcia, a nie takich zachowań - wyznała gwiazda w rozmowie z naszym reporterem, Bartoszem Pańczykiem. Podsumowała następnie:
Jeżeli doświadczyłam jakiegoś bólu od kogoś, to raczej od kobiet niż od mężczyzn.
Bardzo bliską osobą dla gwiazdy jest jej rodzicielka, Jadwiga Kożuchowska. Wiele osób nie może uwierzyć, że skończyła właśnie 80 lat. Widać to szczególnie w komentarzach na Instagramie aktorki, gdzie fani złożyli jej rodzicielce urodzinowe życzenia. - Moja mama zawsze była taką osobą, na którą mogłam liczyć, która mnie bardzo wspierała, mimo tego, że bardzo długo starała się mnie przestrzec przed uprawianiem tego zawodu - oznajmiła w rozmowie z nami aktorka. Jej mama myślała, że Kożuchowskiej będzie przy rozwinięciu kariery trudno wieść normalne, uporządkowane życie. - Trochę miała rację oczywiście, nie jest to łatwe, ale też nie jest to niemożliwe - dodała aktorka. Po zdjęcia Małgorzaty Kożuchowskiej zapraszamy do galerii na górze strony.