Metamorfozy uczestników 12. edycji "Top Model". Polało się dużo łez

Nieodłącznym elementem uczestnictwa w programie "Top Model" jest metamorfoza. Aspirujący modele i modelki przechodzą sporą przemianę w jednym z pierwszych odcinków. W 12. edycji nie obyło się bez łez i histerii.

Świat modelingu od zawsze rządził się swoimi prawami. Na wybiegach królowały zawsze wysokie, bardzo szczupłe kobiety i raczej wątło-umięśnieni mężczyźni. Zazwyczaj mieli też ciekawe twarze i wyróżniali się ogromną fotogenicznością. Czasy się jednak zmieniły i dziś w kulcie bodypositive i Instagrama modelem czy modelką może być niemalże każdy - nawet jeśli nie jest osobą wysoką, jest przy kości, jest osobą z niepełnosprawnością czy niekoniecznie jest fotogeniczny.

Zobacz wideo Katarzyna Sokołowska o nowym sezonie Top Model. "Oni w pigułce dostają szkołę zawodu i szkołę życia"

W "Top Model" metamorfozy. Polało się sporo łez

Tym bardziej dziwi podejście do tematu TVN-owskiego formatu "Top Model", gdzie wciąż trzeba spełniać pełne wymogi, by znaleźć się w programie. Gdy już się tam znajdziemy, musimy z kolei przejść metamorfozę. Jest ona przeprowadzana teoretycznie po to, by wydobyć to, co najlepsze z każdego uczestnika, tak by mógł on zainteresować swoją osobą klienta. Ciężko jest jednak pożegnać się z ulubionym kolorem czy długością włosów, w których dobrze się czujemy. Jak pokazuje program - szczególnie dotyczy to biorących w nim udział kobiet. 

Jedną z najbardziej zaskakujących metamorfoz przeszła Sofia Konecka Menescal. Dziewczyna i tak wyróżnia się na tle reszty - ma zaledwie 165 cm wzrostu. Do tej pory miała również fryzurę w stylu lat 80. Jak się jednak okazało, zdaniem specjalistów lepiej będzie wyglądać w krótkich włosach, które wydobędą jej drobną twarz i duże oczy. Na początku dziewczyna mocno się zapierała, a nawet płakała, by ostatecznie zgodzić się za namowami Dawida Wolińskiego. Kto wie, być może rośnie polska Twiggy?

Sofia Konecka Menescal przed metamorfoząSofia Konecka Menescal przed metamorfozą screen TVN; tvn.pl

Sofia Konecka Menescal po metamorfozieSofia Konecka Menescal po metamorfozie screen TVN player

Gdy Marta Szatańska dowiedziała się, że od teraz będzie miała znacznie krótsze włosy w odcieniu rudego, wstąpił w nią prawdziwy szatan. Panikowała, że nie będzie podobała się już chłopakowi oraz że takie włosy nie będą pasować do miniówek, które uwielbia. W dodatku twierdziła, że "jak wyjdzie w takich włosach na Pragę [w Warszawie - red.] to ją wyśmieją". Dziewczynę uspokajała Sofia i Oliwier, twierdząc, że jurorzy pokochali ją również za jej charakter, który wraz z metamorfozą się przecież nie zmienił. Dziewczyna ostatecznie sama powiedziała sobie: "dobra, ruda, nie gwiazdorz". I wszystko wróciło do normy.

Marta Szatańska przed metamorfoząMarta Szatańska przed metamorfozą tvn screen tvn.pl

Marta Szatańska po metamorfozieMarta Szatańska po metamorfozie screen tvn player

Najbardziej "drastyczną" męską metamorfozę przeszedł Oliwier Sobczyk, który z bruneta stał się... blondynem. Jak się okazuje, chłopak świetnie wygląda w obu wersjach, ale to w blondzie mógłby śmiało konkurować z Ryanem Goslingiem na castingu o rolę Kena w hicie kinowym "Barbie". Trzymamy kciuki, by to właśnie model z Polski zagrał w drugiej części, o ile taka powstanie.

Oliwier przed metamorfoząOliwier przed metamorfozą tvn screen tvn.pl

Oliwier po metamorfozieOliwier po metamorfozie screen tvn tvn.pl

A jak wyglądali pozostali aspirujący modele i modelki? Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii na górze strony - tam znajdziecie zdjęcia po metamorfozach fryzjerskich.

Więcej o: