Dzieje się u Moniki Richardson. Jakiś czas temu dziennikarka poinformowała, że zakończyła dwuletni związek z Konradem Wojterkowskim i wtedy zaczęły się zmiany. Pożegnała się z blond włosami na rzecz punkowej, fioletowej fryzury, co było jedynie wstępem do serii metamorfoz. Już kilka dni później zaprezentowała się w bieli, na jej głowie zagościł również róż. Najwyraźniej po serii przemian w oczach swoich dzieci zaczęła przypominać... Eminema.
Na Instagramie Moniki Richardson właśnie ukazała się nowa seria zdjęć, na których dziennikarka zaczęła porównywać się do słynnego rapera sprzed lat. A właściwie została porównana przez swoje dzieci. "Eminem po dwóch latach w Polsce. Dzieci mało się nie udusiły ze śmiechu po wymyśleniu tej ksywki... Że podobno mam skarpety pod kolor... Że straszny ze mnie "X"... No a "Victoria" to już potworny cringe (zażenowanie - dop. red.) i awkward (niezręczny - dop. red.) moment. A wiecie, który ten Eminem? Właśnie... Także nie wiem, jak Eminem, ale ja jestem dumna - pisała Monika Richardson na Instagramie, zestawiając swoje zdjęcia z fotkami rapera.
Monika Richardson w ostatnim czasie zaserwowała samej sobie serię metamorfoz. Jak wyznała w rozmowie z Plotkiem, ma jeszcze wiele planów. Pewnego dnia możemy ją nawet zobaczyć ogoloną całkowicie na zero! "Powiem szczerze, że ja naprawdę chciałam, żeby one były różowe. Z takim celem poszłam do Oli Oleczek, do mojej ukochanej fryzjerki. Ona zrobiła te włosy takie bardziej fioletowe, ale po jednym zmyciu były już bardzo różowe, a po drugim były właściwie białawe. Poszłam do niej znowu i stwierdziłyśmy, że może taki kolor biały jednak. Wiesz, kobieta zmienną jest i jutro moje włosy mogą być np. zielone albo żółte. Nie wiem. Może na zapałkę, a może na zero? Wszystko przede mną" - mówiła Monika Richardson w rozmowie z Plotkiem. Zdjęcia dziennikarki znajdziecie na galerii na górze strony.