Co Lewa robi z dziećmi po szkole? Pokazała i zawrzało. "A jak ktoś nie ma pieniędzy?"

Anna Lewandowska w najnowszym wpisie na Instagramie poruszyła temat uzależnienia dzieci od telefonów. Od najmłodszych lat temu zapobiega, zapisując córki na różne zajęcia pozalekcyjne. Szybko wywołała burzę.

Anna i Robert Lewandowscy dokładają ogromnych starań, aby jak najlepiej wychowywać córki. Uczą je, aby zawsze traktowały siebie z szacunkiem i wszystkim dzieliły. Dodatkowo skupiają się na tym, żeby uprawiały sport i zdrowo się odżywiały. Jest to z resztą jeden ze sposobów, na spędzanie wspólnego czasu. Po ostatnim wpisie trenerki fitness w sieci zawrzało. 

Zobacz wideo Halejcio szczerze o hejcie w szkole. Nauczyciele nie byli zbyt uprzejmi

Anna Lewandowska pokazała, co robi z dziećmi po szkole 

Anna Lewandowska w ostatnim wpisie na Instagramie poruszyła bardzo ważny temat, jakim jest uzależnienie dzieci od urządzeń elektronicznych. Sięgnęła nawet po wyniki badań, z których dowiedziała się, że aż 90% pociech do 10. roku życia ma własny telefon, a najmłodsze korzystają z nich nawet podczas jedzenia posiłków. Trenerka fitness już od dawna zapobiega temu, aby jej córki godzinami wpatrywały się w ekran. Zapisała je na lekcje jazdy konnej, chodzą razem na siłownię, jeżdżą na rolkach i uprawiają sporty wodne. Klara i Laura mają również możliwość wyżycia się artystycznie. Malują farbami, a także szkolą talent kulinarny.

Możliwości spędzania czasu jest mnóstwo! U nas w domu królują wszelkiego rodzaju artystyczne zabawy (ostatnio skończyło się to czerwoną farbą na suficie), wycieczki rowerowe - to już prawie nieodłączny element dnia po szkole, a jeśli po całej kuchni rozsypana jest mąka, to wiedzcie, że moim dziewczynkom zachciało się piec babeczki - pisała Anna Lewandowska na Instagramie.
 

W komentarzach zawrzało. Poszło o wpis Lewandowskiej 

Choć część internautów doceniła wpis Lewandowskiej, to inni zwrócili uwagę na jeden szczegół. Twierdzą, że nie każdy ma możliwość zapisywania dzieci na dziesiątki zajęć pozalekcyjnych, ponieważ te bywają bardzo drogie. "A jak ktoś nie ma pieniędzy?", "Post mądry. Ale co mają zrobić rodzice, którzy pracuje do 18. czy 20.? Nie stać ich na pomoc/opiekę. I dziecko jest samo w domu?", "Szkoda, że nie wszystkie dzieci mają równy start.", "Nie zawsze jest każdego stać na różnorakie rozrywki." - czytamy w komentarzach. Zdjęcia Lewandowskich z córkami znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.