Sebastian Fabijański doczekał się z Maffashion syna Bastiana, na którego wskutek rozstania z influencerką nie płaci alimentów. Dlaczego? Sam zainteresowany postanowił podać powód takiego stanu rzeczy. "Tak, to prawda, że nie płacę alimentów, bo nasze ustalenia dotyczące opieki nad Bastkiem tego nie zawierają. Jeśliby zawierałyby, to gwarantuję, że nigdy nie uchylałbym się od obowiązku ich płacenia" - wyznał aktor w rozmowie z Pudelkiem. Teraz głos w sprawie zabrała Marianna Schreiber.
Aktywistka nie kryje oburzenia po zapoznaniu się z ostatnim wyznaniem aktora. "Szczyt żenady. Trafia mnie jak czytam takie historie. Wiadomo, że Maffashion sobie poradzi (co nie oznacza, że jej się te pieniądze nie należą), ale przecież ten sam problem dotyczy tysięcy polskich kobiet" - zaczęła Schreiber na Instagramie. Wspomniała następnie o ojcach, którzy są niedojrzali psychicznie na posiadanie potomstwa. Schreiber dostrzegła to między innymi wśród mężczyzn z show-biznesu.
Nie ma czegoś takiego jak posiadanie dziecka bez zobowiązań. Takie osoby jak Sebastian Fabijański, Antek Królikowski i każdy inny mężczyzna który ma możliwość (podkreślam), a nie płaci - to nie są pieniądze na wasze byłe kobiety, ale na dzieci. Do robienia sobie zdjęć z dziećmi, drodzy celebryci, aktorzy - jesteście pierwsi, a do odpowiedzialności już was nie ma - dodała aktywistka w poście.
W dalszej części wpisu żona polityka PiS dodała: "I to jest właśnie żenada, że feministki zajmują się tematami typu, czy kobieta może mieć penisa, a nie zajmują się tematami tak poważnymi i realnymi. Tematami, które dotyczą również osób ze świecznika jak Maffashion. A jak wygląda sytuacja Polek, które nie są znane, które nie mają takich możliwości jak Maffashion?". Co sądzicie o sprawie? Po zdjęcia Marianny Schreiber zapraszamy do galerii.