Kinga Zawodnik zyskała rozpoznawalność jako prowadząca programu "Dieta czy cud". Obecnie spełnia się także jako piosenkarka. W sieci opowiadała o otyłości, z którą zmaga się od dziecka. Niedawno poinformowała, że zdecydowała się na operację zmniejszenia żołądka. Długo się wahała i twierdziła, że to ostateczność, jednak po konsultacjach z lekarzami stwierdziła, że to najlepszy sposób, aby schudnąć. Podczas live'a z Plotkiem zdradziła, jak teraz wygląda jej dieta.
Kinga Zawodnik powiedziała, że zakwalifikowała się na operację na NFZ. Tuż po czuła się bardzo źle, ale obecnie jest już o wiele lepiej. Opowiedziała, jak teraz musi się odżywiać.
Nie wiem, czy ja jestem głodna, czy czuję głód, mam ustawione godziny, kiedy powinnam zjeść i pilnuje się tych godzin. Ogólnie jest tak, że jak patrzę, na jedzenie, to oczami chciałabym zjeść to, co wcześniej, natomiast jak już chciałbym wziąć do ręki i ust to mam takie: Nie, nie zjesz tego.
"Jem o określonych godzinach. Jem, bo muszę, na razie jedzenie nie sprawia mi przyjemności. W głowie mam, że chciałoby się zjeść pizzę, kebaba, a po prostu nie mogę. Myślę, że to się zmieni, ale na ten moment jest to trudne" - dodała.
Prezenterka w rozmowie z Plotkiem opowiedziała, że po samej operacji musiała być na kleikach, ratowały ją słoiczki dla dzieci. Później przez tydzień jadła papki, a dopiero teraz może jeść bardziej "normalne" dania. Dieta powinna być jednak wysokobiałkowa. Całą rozmowę obejrzycie poniżej na Instagramie Plotka.
Kinga Zawodnik ujawniła też, że niewiele ponad tydzień po operacji weszła na wagę i zobaczyła, że schudła już 11 kilogramów. Dodała, że w ciągu pierwszego miesiąca po operacji można zgubić nawet 15 kg. Jej zdjęcia znajdziecie w galerii na górze strony.