Doda naraziła się Fabijańskiemu. Poszło o mocny komentarz na temat jego syna. Zabrał głos [PLOTEK EXCLUSIVE]

Sebastian Fabijański uważa, że w reality show Dody trudno o prawdę. Rozmawiając na temat własnego programu, który miałoby pokazać jego życie, nawiązał do produkcji o piosenkarce. Przypomniał też słowa Dody i powiedział na jaki temat, jego zdaniem, nie powinna się wypowiadać.

Swego czasu Doda zabrała głos na temat rozstania Sebastiana Fabijańskiego i Maffashion oraz kontrowersjach, jakie wywołało jego spotkanie z Rafalalą, które przez długi czas owiane było rąbkiem tajemnicy. Aktora zabolało to na tyle, że gdy zapytaliśmy go, czy chciałby mieć swoje reality show, szybko nawiązał do programów piosenkarki i przy okazji odniósł się do jej słów o Bastianie.

Zobacz wideo Fabijański o reality show Dody. "Ja w to nie wierzę". O czym nie powinna się wypowiadać?

Sebastian Fabijański odnosi się do słów Dody na temat jego dziecka

Po wybuchu afery z Sebastianem Fabijańskim i Rafalalą okazało się, że aktor rozstał się z Maffashion. Po tych informacjach Doda została zapytana o to, którą stronę ówczesnego konfliktu wspiera. Nie gryzła się w język, co do dziś pamięta jej Sebastian. "Jestem po stronie tego dziecka. Robicie mu traumę, robicie mu roz**erdol (...) Po prostu to jest koszmar, przez który będzie miało złamaną psychikę. Dobrze, że Maff się nie odzywa, bo ona, jako matka robi to dla niego. Uważam, że dzieci nie powinny płacić za winy rodziców" - mówiła Doda na Plejadzie. Teraz w rozmowie z Plotkiem Fabijański odpłaca jej pięknym za nadobne. 

Ciężko by mi było jakąś wielką sympatią darzyć osobę, która tak bardzo się cieszyła z mojej porażki na Fame MMA i jakieś mądrości wypowiadała na temat mojego prywatnego życia i przyszłości mojego dziecka. Kto jak kto, ale myślę, że Dorota Rabczewska nie powinna się wypowiadać o dzieciach - powiedział nam Sebastian Fabijański.

Sebastian Fabijański o reality show Dody: "To jest ściema"

Sebastian Fabijański podsumował też wcześniejsze reality show Dody, w którym piosenkarka poszukiwała miłości. Dla niego tego typu rozrywka nie jest prawdą, a formą kreacji. "To nie jest dla mnie twórczość. To jest jakiś rodzaj, nawet nie wiem czego. Ja i tak uważam, że to nie jest prawda. To wszystko, co jest przed kamerami, to jest jakaś poza, maska, itd. To jest jakieś budowanie tego, by ludzie widzieli mnie taką, jaką chciałabym, by mnie widzieli. To jest ściema. Ja w to nie wierzę" - stwierdził. Czy w związku z tym sam nie zgodziłby się na tego typu program? "Sądzę, że nie. Ale moje życie jest tak nieprzewidywalne... Nie wiem, ciężko mi powiedzieć. Ale żeby zrobić takie reality, jak Doda '12 kroków do miłości' no to nie - podsumował aktor. Zdjęcia z tego reality show - w tym z randek - znajdziesz w galerii na górze strony.

Więcej o: