Głos Krystyny Czubówny kojarzy chyba każdy Polak. Lektorka przez wiele lat pracowała także jako prezenterka. Dziennikarka od zawsze chroniła swoją prywatność. Wiadomo jednak, że jej córka, Agnieszka Barjasz, poszła w ślady mamy i również została lektorką. W jednym z wywiadów Czubówna opowiedziała o relacjach z córką. Wyglądają dość niestandardowo.
Kilka lat temu Krystyna Czubówna udzieliła wywiadu magazynowi "Viva!". Prezenterka opowiedziała o swojej relacji z córką. Lektorka przyznała, że ich relacje były raczej partnerskie. Kiedy Agnieszka skończyła dziewięć lat, dziennikarka oglądała z nią filmy przeznaczone dla znacznie starszych widzów.
Aga często mówiła: "Kto jest matką w tym związku?!". Zawsze była dla mnie bardziej partnerką niż dzieckiem. I w tym cały problem - opowiadała Czubówna.
Prezenterka przyznała też, że jej córka była bardzo bystrym dzieckiem, które nie wahało się wdać w dyskusję z mamą. "W życiu nie zapomnę pewnej sceny. Coś tam Adze tłumaczyłam, ustawiałam do pionu. Aga miała wtedy sześć lat, zadziera głowę, patrzy mi głęboko w oczy i poważnie mówi: 'Mamo, czy ja ci za to płacę, że ty tyle do mnie mówisz?'. I w tym momencie wszystko mi opadło. Po chwili powiedziałam: 'Dobrze, umawiamy się, że jeżeli twoje odzywki będą bardziej śmieszne niż bezczelne, to wina będzie ci darowana'" - wspominała. Więcej zdjęć Krystyny Czubówny z córką znajdziecie w naszej galerii.
Krystyna Czubówna w latach 90. była gwiazdą telewizji. Mimo to nie mogła sobie pozwolić na życie ponad stan. Prezenterka często musiała bardzo ograniczać wydatki. "Miałyśmy bardzo pod górkę. Mimo że dużo pracowałam, to się nie przekładało na pełną kieszeń. Wiecznie borykałyśmy się z problemami finansowymi. Mieszkałyśmy w maleńkim mieszkanku, nie miałyśmy telefonu, ale byłam gwiazdą" - mówiła w "Vivie!".