Topiła smutki w alkoholu. Ciąża ją zmieniła. Agnieszka Chylińska nie chciała powtórzyć błędów rodziców

Agnieszka Chylińska obecnie jest mamą trójki dzieci. W jednym z wywiadów przyznała, że ciąża całkowicie zmieniła jej podejście do życia. Wcześniej sięgała po narkotyki i topiła smutki w alkoholu. Ma też za sobą nieudane małżeństwo.

Życie prywatne Agnieszki Chylińskiej zawsze budzi dużo emocji. Wszystko przez to, że artystka bardzo chroni tę sferę i nie ujawnia zbyt wielu informacji. Wiadomo, że od lat jest związana z tajemniczym Markiem, który jednak nigdy nie pojawił się na jej instagramowym profilu czy jakiejkolwiek branżowej imprezie. Agnieszka Chylińska i Marek są rodzicami i mają troje dzieci: Ryszarda, Esterę i Krystynę, które również nie goszczą na profilu znanej mamy. Co jakiś czas jednak Agnieszka Chylińska ujawnia rąbek tajemnicy i zdradza kulisy swojego prywatnego życia. Zdarzyło jej się wspomnieć o kryzysie w związku czy trudach macierzyństwa.Nie ukrywała też, co przeżyła w przeszłości.

Zobacz wideo Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak wypytują Janka Klimenta o nieprzyzwoite słowa po czesku

Agnieszka Chylińska ma za sobą nieudane małżeństwo

 Agnieszka Chylińska obecnie jest żoną Marka, z którym wzięła ślub w 2010 roku. Wcześniej jednak była związana z Krzysztofem Krysiakiem. Byli parą przez sześć lat, zanim zdecydowali się na ślub, by po roku od tego wydarzenia wziąć rozwód. Agnieszka Chylińska i Krzysztof Krysiak poznali się, gdy ona miała 20 lat, a on był menadżerem działu marketingu w wytwórni Sony Music. Dla niego zaczęła dbać o zdrowie i wygląd. Zdecydowała się nawet na aparat ortodontyczny i rzuciła palenie.

Niedawno Krzysztof Krysiak zdecydował się ujawnić, jak wyglądała jego codzienność z Agnieszką Chylińską. "Czasami zdarzały się niewygodne sytuacje i trudno było znaleźć prywatność w miejscach publicznych, nawet za granicą, bo Agnieszka była rozpoznawalna, nie przypominam sobie jednak, żeby związek z popularną osobą wiązał się dla mnie z jakimś dyskomfortem" - powiedział Plejadzie.

Z kolei ona sama w rozmowie z magazynem "Pani" określała swoją przeszłość jako "toksyczną". Nie ukrywała też, że nie potrafi być sama i obecność drugiego człowieka była dla niej ważniejsza niż to, jak ją dany człowiek traktuje. "Zawsze przy mnie musiał być ktoś. Sama dla siebie nie miałam sensu. Tylko gdy był on, to siebie widziałam, ale oczami jego. Nie było ważne, czy traktował mnie tak czy siak. Był. Raz jeden na dłużej, raz drugi na krócej. Przesypywanie pustych dni w oczekiwaniu na kolejną miłość, co rozerwie mi serce na strzępy, było zawsze najtrudniejsze" - wyznała Agnieszka Chylińska na Instagramie.

Gdy Agnieszka Chylińska miała 18 lat została skrzywdzona przez "bardzo dojrzałego faceta". Nie ukrywała, że to wydarzenie miało ogromny wpływ na jej życie. 

Agnieszka Chylińska wiodła "ekstremalne życie". Topiła smutki w alkoholu

Agnieszka Chylińska zasłynęła w latach 90. dzięki występom z zespołem O.N.A. Mroczny wizerunek i równie mroczne teksty piosenek oddawały jej stan ducha. Na co dzień sięgała po alkohol i narkotyki. W 2006 roku, gdy była w pierwszej ciąży z synem Ryszardem, przyznała w rozmowie z "Galą", że przez 12 lat unikała trzeźwości.

Ciąża jak granat wysadziła w powietrze całe moje życie. Poczułam, że już nie pasuję do tamtej zadziornej dziewczyny. Odstawiłam alkohol. Po dwunastu latach picia wytrzeźwiałam. A ostrość widzenia rzeczywistości bez promili kompletnie mnie powaliła - powiedziała Agnieszka Chylińska.

"Alkohol daje fajną nieostrość: Jakoś tam będzie. A że jest źle, mówisz: Dobra znowu się napiję. (...) Potrafiłam wypić prawie litr Johnny Walkera. Kokaina towarzyszyła mi przez lata. Jak były pieniądze, to był Johnny Walker, dwa worki koksu i świetna zabawa. Potem poznałam Marka i on był powodem, dla którego chciałam się zmienić. Teraz mój syn. Śmieję się, że jeszcze nie przyszedł na świat, a już załatwił za mnie historie, które chciałam zakończyć" - dodała.

Szykując się do narodzin dziecka, Agnieszka Chylińska dostrzegała sporo pozytywnych aspektów wszystkich zmian. Cieszyła się, że "wreszcie nie będzie spać do czternastej". Miała dość ekstremalnego życia, które do tej pory prowadziła. Przyznała, że do momentu wiadomości o ciąży "żyła dla siebie".

Nie chciała powtórzyć błędów swoich rodziców

W rozmowie z "Galą" Agnieszka Chylińska wróciła też wspomnieniami do swojego dzieciństwa. Podkreśliła, że nie chce popełnić błędów swoich rodziców i przyznała, że nie zaznała matczynej miłości. To sprawiło, że potem wiązała się z niewłaściwymi osobami. Tak bardzo była spragniona uczuć.

Wiem, czego na pewno nie chce przekazać. Chłodnego chowu. Moja mama nie należy do czułych osób. Zawsze była opiekuńcza, troskliwa, ale to się nie przekładało na objęcia, całusy, na mówienie, że kocha (...) Mi tego brakowało. Ta luka poniszczyła mi trochę w życiu, bo dla słowa 'kocham Cię' byłam w stanie rzucić wszystko - mówiła Agnieszka Chylińska.

Artystka powiedziała też, że rodzice próbowali ją "uszczęśliwić na siłę". Fundowali jej zajęcia z języka francuskiego i drogie wakacje we Francji, podczas gdy ona marzyła o spędzeniu czasu z przyjaciółką.

Przeczytaj też: Te gwiazdy zainwestowały w zęby. Nie tylko Martyniuk i Chylińska mają dziś śnieżnobiały uśmiech

Więcej o: