Andrzej Piaseczny długo zwlekał z własnym coming outem. Pogłoski na temat jego orientacji seksualnej pojawiały się w mediach od dawna. Przez pewien czas mówiło się, że to były partner Michała Piróga, o którym tancerz pisał później w swojej książce. Ostatecznie Piaseczny postanowił wyjawić prawdę w swojej piosence "Miłość" z 2021 roku. Teraz wiemy trochę więcej o jego codziennym życiu.
Pomimo udanej kariery wokalnej Andrzej Piaseczny nie zdecydował się na przeprowadzkę do Warszawy. Mieszka w niewielkiej miejscowości, położonej blisko Gór Świętokrzyskich. Na co dzień towarzyszy mu partner, z którym jest związany od kilku lat. Mogłoby się wydawać, że w tak małej społeczności para homoseksualistów może być narażona na ataki. Okazuje się jednak, że Piaseczny z partnerem nie wywołują większych emocji wśród mieszkańców. Wygląda więc na to, że wokalistka nie spotyka się przejawami nietolerancji.
Mieszkam w małej społeczności, tam nie da się postawić muru, za którym nic nie widać. Chodzimy na zakupy, jesteśmy widoczni, mojego partnera się rozpoznaje i to nie wywołuje emocji - wyznał Andrzej Piaseczny w rozmowie z "Wprost".
Dodajmy, że ostatnio Andrzej Piaseczny wyznał, że po kilku latach związku chciałby poślubić swojego partnera. W Polsce jest to jednak niemożliwe. Rozwiązaniem jest legalizacja związku z jednym z europejskich krajów, które na to zezwalają. Wokalista nie chce jednak korzystać z takiej możliwości. Woli zaczekać, aż w ojczystym kraju prawo będzie dla niego sprzyjające.
Nie chciałbym się uciekać do kruczków, sposobów. Jeśli za mojego życia będzie to możliwe w Polsce, mogę obiecać, że będę pierwszy - przyznał Andrzej Piaseczny w podcaście "Wprost przeciwnie".