Przemek Kossakowski prowadził programy w stacji TTV, należącej do Grupy TVN, takie jak "Kossakowski. Szósty zmysł", "Kossakowski. Inicjacja" czy "Down The Road. Zespół w trasie". Największą popularność zdobył jednak dzięki związkowi z Martyną Wojciechowską. Para podróżników wzięła ślub w 2020 roku. Mogłoby się wydawać, że są sobie pisani. Obydwoje ciekawi świata i ludzi. Niestety małżeństwo rozpadło się po zaledwie roku. W lipcu 2022 roku rozwód został sfinalizowany. Kilka miesięcy wcześniej, w kwietniu ogłosił, że odchodzi z telewizji. Na Instagramie na próżno było szukać częstych relacji z życia. Teraz dziennikarz powrócił. Uznał, że już czas.
Podróżnik zebrał sporą liczbę obserwujących na Instagramie. Jego profil śledzi ponad 600 tys. osób. Kossakowski nie jest jednak zbytnio aktywny w mediach społecznościowych. Kilka postów miesięcznie musi wystarczyć fanom. 16 czerwca opublikował pierwszy po miesięcznej przerwie. Selfie na tle sielskiego krajobrazu w województwie dolnośląskim. Opis był krótki: "Czas wrócić do ludzi...". Ucieszyło to obserwujących podróżnika. Wielu powitało go po długiej nieobecności. "Czasami powroty są fajne, nigdy nie wiemy, co los nam przyniesie. Witaj". Inni byli ciekawi, co robił przez ten czas. "Gdzie byłeś, jak cię nie było?". Kossakowski odpowiedział obserwatorowi: "Tu i tam, zasadniczo włóczyłem się".
Przemysław Kossakowski zdobył sporą popularność za sprawą programów stacji TTV. Niespodziewanie w kwietniu 2022 roku ogłosił, że odchodzi z telewizji. Co go do tego skłoniło? W styczniu opublikował post-rozmowę z przyjacielem, który ponoć wie, dlaczego Kossakowski odszedł z telewizji. "Pracowałeś sobie w tej telewizji, robiłeś te swoje programy i tak dalej, no ale teraz - spojrzał na mnie z pogodnym współczuciem - teraz jesteś już stary i musisz odpocząć" - czytamy w poście słowa przyjaciela. Myślicie, że to już definitywny koniec telewizyjnej kariery dziennikarza?