Publikuje odważne filmy w sieci. Nałogowo oglądał ją ojczym. Była obrzydzona. Po czasie zrobiła z tego reklamę

Gwiazda portalu dla dorosłych, 25-letnia Tai, wyznała na TikToku wstrząsającą prawdę na temat jej ojczyma. Po kilku miesiącach okazało się, że mężczyzna był jej klientem numer jeden.

W ostatnich latach ogromną popularnością cieszy się platforma, na której publikowane są treści o charakterze erotycznym. Twórcy kontentu pobierają opłaty od klientów, którzy chcą oglądać nagrania lub zdjęcia. Spektakularną karierę zrobiła tam 25-letnia Australijka. Tai zarabiała publikując na platformie erotyczne nagrania i pornograficzne filmy z udziałem swojego partnera. Szybko okazało się, że gorliwym klientem jest ojczym kobiety.

Zobacz wideo Co Katarzyna Cichopek przegląda na TikToku i jakie wrażenie robią na niej uczestnicy programu "You can dance"?

Jest gwiazdą sieci. Klientem numer jeden był jej ojczym

Mężczyzna wpłacał na konto Kai dosyć wysokie kwoty. Miał też specjalne życzenia co do miejsc i sposobu nagrywania erotycznych ujęć. W filmie na TikToku 25-latka ujawniła, że stały klient prosił ją, by niektóre sceny kręciła w sypialni, do której dostęp miała cała rodzina influencerki. Bolesna prawda wyszła na jaw, kiedy osoba o tym samym pseudonimie, co tajemniczy klient, weszła na profil Tai na TikToku. Australijka dostała powiadomienie, że konto jest powiązane z jej listą kontaktów na telefonie. Szybko wydedukowała, że może to być jej ojczym. Napisała do stałego klienta wiadomość o treści "Wiem, kim jesteś", po kilku minutach zadzwonił partner jej matki z prośbą o rozmowę.

25-letnia Kai zszokowała historią o partnerze swojej matki. "Zobaczcie, czemu nie potrafił się oprzeć mój ojczym"

Tai znała swojego ojczyma od 11. roku życia i trudno było jej pogodzić się z zaistniałą sytuacją. O odkryciu niemal natychmiast poinformowała rodzinę, w tym matkę. Kobieta na szczęście uwierzyła córce, tym bardziej, że Tai była w posiadaniu zdjęć przyrodzenia swojego tajemniczego klienta. Matka influencerki rozpoznała wieloletniego partnera. Kobieta spakowała rzeczy byłego ukochanego i wyrzuciła go z domu. Chociaż sexworkerka na nagraniach opublikowanych za pośrednictwem TikToka podkreślała, że zachowanie ojczyma było dla niej obrzydliwe, to w opisie na jej profilu znajdziemy już zabawne odniesienie do tej sytuacji. Nowi klienci są zachęcani do skorzystania z usług Tai hasłem: "Zobaczcie, czemu nie potrafił się oprzeć mój ojczym".

Więcej o: