Nikodem Rozbicki od lat jest zaliczany do grona najpopularniejszych polskich aktorów młodego pokolenia. Widzowie doskonale kojarzą go z ról w takich produkcjach, jak: "Listy do M. 2", "Chyłka", "Miszmasz, czyli kogel-mogel 3", "Czerwony pająk" czy "Sexify". Media bardzo interesują się związkiem celebryty z Julią Wieniawą. W najnowszym wywiadzie z Szymonem Majewskim Rozbicki wyznał, że relacja z osobą "na świeczniku" nie należy do najłatwiejszych.
Nikodem Rozbicki gościł ostatnio w Radiu Zet. W programie "Nie mam pytań" Szymona Majewskiego odniósł się do zainteresowanie mediów jego życiem prywatnym. Aktor podkreślił, że najważniejsze dla niego jest to, co wiedzą o nim jego najbliżsi. Dodał jednak, że życie na medialnym świeczniku to jest prawdziwe wyzwanie. To także ma wpływ na związek.
Moim zdaniem pisanie o tym to jest nuda, żeby o tym gadać. Z jednej strony jest to obrzydliwe, a z drugiej wpisane w tę dziedzinę. Ludzie mogą myśleć i pisać różne rzeczy, a dla mnie ważne jest to, że ja wiem swoje i karmi mnie to, że moi najbliżsi wiedzą, jaka jest prawda. Na pewno jest to trudne, szczególnie jak się spotykasz z dziewczyną, która jest na medialnym świeczniku. Przecież cokolwiek Jula nie zrobi, to zaraz jest artykuł na ten temat. Takie życie to pewno jest wyzwanie - powiedział Nikodem Rozbicki w rozmowie z Szymonem Majewskim.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Nikodem Rozbicki i Julia Wieniawa poinformowali fanów o tym, że się rozstali, ale wciąż mają dla siebie "ocean dobroci". Później jednak kilkukrotnie byli widywani razem. Doskonale czuli się w swoim towarzystwie na imprezie z okazji 30-lecia stacji Polsat. W pierwszy dzień wiosny wybrali się na konną przejażdżkę, co skrzętnie dokumentowali w mediach społecznościowych. Aktorzy nie chcą jednak wprost mówić o statusie swojej relacji. Wygląda na to, że nie chcą niczego deklarować w rozmowie z mediami.
Julia Wieniawa, Nikodem Rozbicki Fot. KAPiF