Romans księcia Williama powraca. Chodzi o Rose Hanbury. Ma mieć z nim nieślubne dziecko

Książę William dziś jest szczęśliwym mężem księżnej Kate i ojcem trójki pociech: George'a, Charlotte i Louisa. Rodzina królewska od lat pracuje na swój dobry wizerunek. Nie zawsze jednak wszystko idzie zgodnie z planem. Temat rzekomego romansu monarchy z markizą Rose Hanbury ponownie wraca do mediów i to tuż przed koronacją króla Karola III. Według portalu Marca.com małżeństwo byłej modelki legło w gruzach. Powód rozwodu z markizem Cholmondeley również krąży w mediach. 

Książę William i Rose Hanbury. Co ich łączyło?

Rose Hanbury jest dziś szanowaną osobą w królewskich kręgach. Ostatnio dużo się o niej mówi za sprawą pogłosek o rzekomym romansie z księciem Williamem, który miał mieć miejsce kilka lat temu. W mediach pojawiło się wiele spekulacji dotyczących także rozwodu Hanbury z markizem Cholmondeley. "Powód? Istnieje możliwość, że (ostatnie) dziecko Hanbury i Davida Rocksavage'a może być w rzeczywistości dzieckiem Williama" - informują dziennikarze, choć od razu zapobiegawczo dodając: "Nie jest to w żaden sposób potwierdzone" - czytamy na Marca.com. Co ciekawe, była modelka i markiz stanęli na ślubnym kobiercu dzień po zaręczynach. Hanbury już wtedy była w stanie błogosławionym z bliźniakami Alexandrem i Oliverem. Trzecim dzieckiem jest Iris Marina Aline Cholmondeley, która według doniesień może być córką Williama, gdyż to właśnie przed jej narodzinami mówiono o jego niewierności. David Rocksavage często towarzyszy rodzinie królewskiej podczas różnych uroczystości. Będzie między innymi reprezentował króla Karola III. 

Skąd pochodzi plotka o romansie?

Markiza ze swoim mężem i dziećmi mieszkają w Houghton Hall w Norfolk. Kilka kilometrów dalej znajduje się Sandringham, czyli wyjątkowe miejsce dla rodziny księcia Williama. Tam bowiem spędzają Boże Narodzenie. Pary kiedyś się przyjaźniły ze sobą, ale dziś nie widać śladu po tej relacji. Według doniesień księżna Kate zakazała mężowi widywania się z Hanbury. Mogła podejrzewać ich o romans. Z kolei nowinka o niewierności księcia Williama mogła pochodzić z biura prasowego króla Karola i jego żony Kamili - tak twierdzi Harry.