Tammy i Amy Slaton są bohaterkami programu "Siostry wielkiej wagi", w którym pokazują swoje codzienne życie i walkę z nadprogramowymi kilogramami. Ostatnio media rozpisywały się na temat Caleba Willinghama, męża Tammy, który zamieścił w mediach społecznościowych tajemniczy wpis. Ze słów mężczyzny można było wywnioskować, że ich małżeństwo jest fałszywe. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty.
Wpis Willinghama szybko zniknął z sieci. Uruchomił jednak falę spekulacji na temat jego małżeństwa z Tammy Slaton. Serwis screenrant.com podaje, że relacja zakochanych przechodzi poważny kryzys. Fani zauważyli bowiem kilka niepokojących szczegółów. Po ślubie bohaterka "Sióstr wielkiej wagi" zmieniła nazwisko na wszystkich platformach społecznościowych na Willingham, ostatnio natomiast powróciła do panieńskiego.
Internauci zauważyli też, że związek na odległość ma niewielkie szanse na przetrwanie. Podczas wspólnego pobytu w ośrodku rehabilitacyjnym, zakochani wspierali się nawzajem. Jednak teraz, gdy Tammy opuściła placówkę, a Caleb nadal walczy o zdrową wagę, znacznie trudniej jest pielęgnować relację. Kolejnym argumentem fanów "Sióstr wielkiej wagi" są wątpliwości dotyczące intencji mężczyzny. Wielu komentujących twierdzi, że ożenił się ze Slaton tylko dla zdobycia popularności. Tammy nie skomentowała jeszcze medialnych doniesień.
Relacja Tammy i Caleba rozwinęła się bardzo szybko. Para poznała się w ośrodku rehabilitacji odchudzającej, a po trzech tygodniach mężczyzna oświadczył się ukochanej. Bliscy bohaterki nie wierzyli, że ten związek przetrwa, bowiem w przeszłości Tammy wielokrotnie doznawała miłosnych rozczarowań. Wydawało się jednak, że u boku Caleba w końcu odnalazła szczęście. Zakochani pobrali się w listopadzie 2022 roku. Niestety ostatnie pogłoski mogą świadczyć o tym, że ich małżeństwo wkrótce przejdzie do przeszłości.