Paris Hilton to amerykańska celebrytka i dziedziczka ogromnego majątku hotelowego. Miała okazję wystąpić w kilku produkcjach, takich jak "Wygraj randkę" czy "W krzywym zwierciadle: Odjazdowe dziewczyny". Oprócz tego swego czasu otrzymała własny program kulinarny na Netliksie oraz pojawiała się na licznych imprezach branżowych. Jednej rzeczy mogliście o niej nie wiedzieć.
Paris Hilton niegdyś kojarzyła się z dość kiczowatym wizerunkiem i prezentowała się w cukierkowych stylizacjach. Do tego zawsze mówiła wysokim tonem głosu, który można porównać do dziecięcego. Okazuje się, że w rzeczywistości brzmi zupełnie inaczej. Celebrytka w rozmowie z "Today Show" wyznała, że podczas rozmów zdarza jej się mówić właśnie w taki sposób. A jak brzmi w rzeczywistości? Wystarczy obejrzeć krótki urywek wywiadu. Aż ciężko uwierzyć.
Właściwie tak brzmi mój prawdziwy głos. Mój inny głos, który zna większość osób jest czymś w rodzaju "dziecinnego głosu". W rzeczywistości mam bardzo niski ton - mówiła w rozmowie z "Today Show".
W ostatnim czasie Paris Hilton coraz chętniej rozlicza się z przeszłością. W jednym z wywiadów ujawniła, że padła ofiarą wykorzystywania seksualnego w szkole. Według jej wyznań wraz z koleżankami miały być zabierane do pokoju, gdzie pracownicy "musieli przeprowadzić na nich badania szyjki macicy". Było tam obecnych kilku pracowników placówki, jednak zabrakło lekarza. Po czasie zrozumiała, co tak naprawdę się działo.