Kiedyś "żywy Ken", dzisiaj "żywa Barbie". Jessica Alves ma zniekształcony nos i wycięte żebra

Jessica Alves to jedna z najsłynniejszych ludzkich Barbie na świecie. Swoją metamorfozę od lat dokumentuje w mediach społecznościowych. Jak dzisiaj wygląda?

Jessica Alves lata temu dała się poznać jako "żywy Ken". W 2022 roku wyznała, że przez ostatnich 20 lat przeszła ponad 100 operacji plastycznych, które niekiedy drastycznie zmieniały jej wygląd. Jaką drogę przeszła?

Zobacz wideo Sylwia Peretti wylicza swoje operacje plastyczne, ale dostrzega w tym przesadę: Nie chcę być jak moje koleżanki

Od żywego Kena do żywej Barbie. Jessica Alves dokumentuje swoją przemianę

Jessica Alves urodziła się w bogatej, portugalsko-brazylijskiej rodzinie. Jej rodzice są właścicielami sieci sklepów, działających na terenie Brazylii. Prześladowana w dzieciństwie przez rówieśników, Alves cierpiała na dysmorfofobię i zaburzenia hormonalne. Pierwszy zabieg przeszła w wieku 17 lat, kiedy usunięto jej wywołaną zmianami hormonalnymi ginekomastię. Dwa lata później postanowiła przejść pierwszą operację plastyczną nosa.

Przez kilka lat kolejnymi zabiegami starała się upodobnić do żywego Kena, zabawkowego partnera lalki Barbie. Przeszła kilkanaście operacji twarzy, z czego jedna doprowadziła do całkowitej utraty węchu i martwicy nosa. Wszczepiła implanty powiększające jej muskulaturę, wycięła dolną partię żeber, dzięki czemu jej sylwetka jako żywego Kena straciła realne proporcje, a zyskała bardziej zabawkowe.

Jessica Alves w 2018 roku wyznała, że wydała ponad pół miliona funtów na zabiegi. Nie otrzymała tych pieniędzy z zysków wypracowywanych przez lata przez rodziców. Odziedziczyła jednak po dziadkach spory spadek, który w ten sposób upłynniała.

W 2020 postanowiła żyć bardziej w zgodzie z samą sobą. Z żywego Kena postanowiła przeistoczyć się w żywą Barbie. To wymagało naturalnie kolejnych zabiegów, odwracających w większości wszystkie operacje, które przeszła w poprzednich latach.

Zawsze czułam się kobieca i ponieważ oczekiwano ode mnie, że będę męska, chciałam upodobnić się do najbardziej męskiego z mężczyzn. Ale niezależnie od tego, jak bardzo wyglądałam jak Ken, nic nie było w stanie ukoić bólu i świadomości, że w środku tak naprawdę jestem Barbie - mówiła w rozmowie z "The Sun".
 

W 2020 roku zmieniła oficjalnie imię na Jessica. Przeszła zabieg tranzycji - wszczepiła implanty piersi, zrobiono u niej waginoplastykę. Alves pracuje jako modelka. Na Instagramie dzieli się motywacyjnymi cytatami o życiu w zgodzie ze sobą.

Więcej o: