Paulina Werner to influencerka znana w sieci pod nickiem @cornelia_corneliee. Jest właścicielką pracowni medycyny estetycznej, w której upiększa kobiety jako certyfikowana specjalistka. W sieci jej prywatny profil na Instagramie obserwowany jest przez ponad 41 tysięcy użytkowników. Ostatnio modelka zdobyła się na poruszające wyznanie. Co przeżyła po operacji w Turcji? Jak się okazuje, był to istny koszmar. Warto zaznaczyć, że zabiegów w Turcji nie polecają także inne gwiazdy, np. Ewelona.
Poprawianie wyglądu pośladków jest dziś bardzo popularnym zabiegiem. Coraz więcej kobiet wyjeżdża do Turcji, aby zmienić ich kształt. Nie zawsze jednak taka operacja ma pozytywne skutki. Modelka odwiedziła Stambuł w celu odmienienia wyglądu pośladków. Jak poinformowała, personel miał traktować ją w sposób lekceważący. Po wszczepieniu implantów Werner dostała gorączki i miała drgawki z zimna. Podczas wstawania trzy dni po zabiegu, modelka zemdlała. Lekarz, który przeprowadzał operację ani razu nie odwiedził pacjentki podczas rekowalenscencji. Werner została zaniedbana przez personel medyczny. Wyznała "Wprost":
W cieknącej ze mnie ropie, to wszystko okropnie śmierdziało, ale nawet mnie nie przemyli. Miałam wrażenie, że traktują mnie jak księżniczkę, która tylko narzeka, ale ja cierpiałam. Bałam się, że mnie tam zabiją.
Mimo niestabilnego stanu, placówka wypisała modelkę do domu. Wracając Werner miała gorączkę i infekcję. Dopiero w Polsce mogła liczyć na profesjonalną pomoc. Trafiła na SOR, gdzie walczyło o jej zdrowie siedmiu chirurgów. Konieczna była operacja. Lekarze za pomocą specjalnej maszyny odsysali ropę z jej ciała. Podczas czyszczenia ran wyszło na jaw, że Werner została zakażona trzema bakteriami.
Byłam podłączona do maszyny, która 24 godziny na dobę odsysała ropę z mojego ciała. Po kilku dniach miałam kolejną operację. Znowu czyścili ranę, założyli dreny. Okazało się, że doszło do zakażenia trzema bakteriami.
Modelka podzieliła się traumatyczną historią ku przestrodze innych kobiet, które chciałyby wykonać zabieg w Turcji. Jako ofiara prof. Ali Gurlka opowiedziała o tym, jaką propozycję otrzymała od lekarza. Uczony nie poczuwa się do winy i mało tego - zachęca kobietę do kolejnych odwiedzin kliniki. Odradzał modelce wycinanie implantów. Werner oczywiście nie zgodziła się. Ponadto lekarz wysłał jej 2000 euro. Nie chce oddać całej kwoty. Straszy kobietę prawnikami. Werner została na szczęście uratowana przez polskich specjalistów z Warszawy.