74-letni Karol III został królem Wielkiej Brytanii we wrześniu ubiegłego roku, po śmierci królowej Elżbiety II. Już 6 maja 2023 roku odbędzie się jego koronacja. Dzień po uroczystości mają odbyć się występy znanych artystów. Wygląda jednak na to, że następca tronu po królowej Elżbiecie II ma spory problem. Niemal każda z zaproszonych dotychczas osób konsekwentnie odmawia udziału w wydarzeniu.
Do tej pory do wzięcia udziału w wydarzeniu zostali zaproszeni wybitni brytyjscy lub związani z Wielką Brytanią artyści. Karolowi III odmówili już: Adele, Ed Sheeran, Kylie Minogue, Spice Girls, Harry Styles i Elton John. Decyzja tego ostatniego może być zaskoczeniem, gdyż John posiada tytuł szlachecki, który nadała mu nieżyjąca już królowa. Jedynym artystą, który na ten moment zgodził się na występ to Garry Barlow z zespołu Take That. Sztab Pałacu zaczął się z tego powodu rozglądać za artystami, którzy nie są szczególnie blisko związani z Wielką Brytanią. Wytypowana została ponoć Madonna, która tego lata rusza w trasę koncertową celebrującą cztery dekady swojej kariery.
To byłoby szaleństwo nie zaprosić Madonny, która rusza w olbrzymią trasę świętującą 40-lecie kariery. Jestem pewien, że nie przegapiłaby okazji, by wystąpić dla króla - przekonuje dziennikarz Christopher Andersen na łamach portalu express.co.uk.
Wydarzenia związane z koronacja potrwają aż trzy dni - od 6 do 8 maja 2023 roku. W pierwszy dzień odbędzie się sam akt koronacji, której przewodniczyć będzie arcybiskup Canterbury Justin Welby. 7 maja na zamku w Windsorze odbędzie się koncert koronacyjny, na którym mają wystąpić znane gwiazdy. Kulminacją koncertu ma być pokaz świetlno-laserowy. W ostatni dzień, 8 maja, Brytyjczycy będą mieli wolne od pracy. Decyzji towarzyszy zachęta, aby tego dnia włączyć się w lokalne działania dobroczynne w swojej najbliższej okolicy.