Pierwsze doniesienia o związku Michała Mikołajczaka i Edyty Zając pojawiły się już ponad dwa lata temu. Zakochani od czasu do czasu publikowali w mediach społecznościowych zdjęcia, z których można było łatwo się domyślić, że spędzają ze sobą mnóstwo czasu. Ostatecznie potwierdzili, że od jakiegoś czasu są razem przy okazji nagrań jednego z odcinków "Tańca z Gwiazdami". Mimo to wciąż starają się zatrzymywać tę część życia wyłącznie dla siebie. Edyta Zając zdradziła, jak sobie radzą.
Mogłoby się wydawać, że tworzenie związku przez dwie znane osoby nie jest łatwe. Ciągłe bycie na świeczniku, paparazzi czy ciekawość fanów mogłaby dla wielu stanowić przeszkodę w budowaniu prywatnej relacji. Zupełnie innego zdania jest Edyta Zając, która w rozmowie z Plotkiem wyznała, że dla niej rozpoznawalność nie ma żadnego znaczenia.
Jeżeli chodzi o mój związek, to jak już wcześniej wspominałam można tak funkcjonować, jeśli chroni się swoją prywatność. Ja taki system wartości wyznaję. To, że jest się osobą publiczną czy wykonuje się jakiś zawód, to myślę, że tu nie ma większego znaczenia - wyznała Edyta Zając w rozmowie z Plotkiem.
Jeśli przyjrzymy się mediom społecznościowym zakochanych, to faktycznie łatwo zauważyć, że raczej nie publikują wspólnych zdjęć, a także nie wypowiadają się na temat samej relacji. Rzadko pojawiają się również na imprezach branżowych.
Cały wywiad z Edytą Zając znajdziesz w naszym materiale wideo na górze strony. Mówiła między innymi o tym, jak poradziła sobie z rozłąką podczas nagrań "True Love".