Tomasz Kammel od lat związany jest z Telewizją Polską i jak do tej pory nic nie wskazywało na to, że chciałby tę współpracę zakończyć. Podczas jednego z najnowszych wywiadów dziennikarz zdradził, że widziałby siebie emitowanym w TVN programie śniadaniowym. Ma interesującą propozycję.
W podcaście "Bądźmy Razem" prowadzonym przez Idę Nowakowską i Aleksandra Sikorę.gościem był Tomasz Kammel. Dziennikarz został zapytany o to, jakie nowe święto okolicznościowe ustanowiłby w Polsce. "Święto Wymiany Telewizyjnej" - rzucił Kammel. Dziennikarz rozwinął swoją wypowiedź i wyjaśnił, że, jego zdaniem, dobrym rozwiązaniem byłoby zapoczątkowanie nowej akcji charytatywnej.
Czyli dla dobrej zabawy Prokop z Wellman przychodziliby do TVP, a Kammel z Krzan szliby do TVN. (...) Żeby wszyscy w imię jakiejś słusznej, charytatywnej inicjatywy się pomieszali ze sobą. Żeby wysłać taki sygnał, że takiego dnia wszystko jest możliwe - powiedział.
W dalszej części wywiadu dziennikarz wspomniał także o sporze z Kubą Wojewódzkim i zaznaczył, jak bardzo podzielone jest polskie społeczeństwo.
Jestem zdania, że my byśmy się mogli pięknie nie zgadzać ze sobą. I możemy koegzystować, nie zgadzając się, ale żyjąc w jednym kraju, w jednej sytuacji. (...) Mam dosyć tej polaryzacji! Gdzieś trzeba w tym wszystkim znaleźć jakichś konsensus. Nazywajmy rzeczy po imieniu, mówmy, co nam się nie podoba - dodał.
Jak widać, Tomasz Kammel preferuje pokojowe rozwiązania i ma ogromny szacunek do osób z innymi poglądami. Jego wizyta w "Dzień dobry TVN" z pewnością byłaby ogromną sensacją.