4 marca na antenie TVN startuje trzeci sezon "Azja Express". To już szósta edycja formatu, w którym celebryci muszą pokonać wyznaczoną trasę, dysponując jedynie dolarem na każdy dzień. Wyścig przebiega przez Turcję, Gruzję oraz Uzbekistan. Jedną z gwiazd, które biorą udział w programie jest Czesław Mozil. Towarzyszyła mu żona, Dorota Mozil. W rozmowie z Plotkiem wyznał, że był to ogromny test dla ich małżeństwa. Ukochana w pewnym momencie nazwała go szowinistą.
Dorota i Czesław Mozilowie w 2023 roku będą świętować siódmą rocznicę ślubu. Para poznała się w 2011 roku, jednak przez długi czas byli tylko przyjaciółmi. Ceremonię, która odbyła się w grudniu 2016 roku, udało im się ukryć przed mediami. Był to skromny ślub, za który zapłacili około dwóch tysięcy złotych.
2 marca odbyło się spotkanie dla prasy, na którym zaprezentowano pierwszy odcinek nowego sezonu "Azja Express". Redaktorka Plotka Weronika Zając zapytała się, czy udział w programie był testem ich małżeństwa i czy poznali się na nowo w tych niecodziennych warunkach.
Wydaje mi się, że tak. Ja na pewno się dowiedziałem kilka rzeczy o sobie, ale znowu mam tendencję do zapominania, więc trzy, pięć dni później, jak wróciliśmy, to Dorota mówiła "a widzisz, zapomniałeś o tej sytuacji". Taki program to jest niezły sprawdzian. Ja myślę, że trzeba być małżeństwem, by przetrwać ten program - powiedział Czesław Mozil.
Dorota Mozil także miała coś do dodania:
My się z Czesławem znamy już wiele lat, więc nie byłam mocno zaskoczona. Natomiast to, co mnie zaskoczyło to, że Czesław w sytuacjach stresogennych, staje się szowinistą.
Ciekawi was, jak muzyk próbował się wytłumaczyć? Obejrzyjcie pełen materiał u góry strony.