Arystokratka zniknęła z dzieckiem chwilę po porodzie. Potwierdziły się najgorsze obawy. Odnaleziono ciało noworodka

35-letnia Constance Marten wywodzi się z zamożnej i utytułowanej rodziny. Ojciec był paziem Elżbiety II, a ona sama jest wnuczką Toby'ego Martena, komandora porucznika Królewskiej Marynarki Wojennej. Arystokratka ze względu na sytuację życiową zerwała kontakty z bliskimi. Doszło do tego po tym, gdy jej rodzina nie chciała zaakceptować 48-letniego partnera, który w przeszłości został skazany za gwałt. Marten razem z Markiem Gordonem byli poszukiwani od 5 stycznia, zaledwie dzień po porodzie kobiety. Wówczas policja znalazła ich zepsuty samochód, który porzucili na autostradzie w pobliżu Bolton. Udostępniono nawet zapis z kamer monitoringu, na którym można było zauważyć zawiniętą w koc Constance, pod którym najprawdopodobniej skryła noworodka. Brytyjscy funkcjonariusze zwrócili się bezpośrednio do arystokratki z apelem i poprosili o kontakt, mając na względzie dobro dziecka, które nie było badane po porodzie. Constance Marten i jej kochanka odnaleziono w nocy z 27 na 28 lutego 2023 r. w Brighton, gdy jeden z mieszkańców poinformował policję o ich miejscu zatrzymania. Nie było z nimi dziecka. Policja 1 marca przekazała najgorszą informację z możliwych. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Oni zginęli w tajemniczych okolicznościach. Kurt Cobain na pewno popełnił samobójstwo, a co z Heathem Ledgerem?

Zaginiona arystokratka odnaleziona, ale bez dziecka. Policja przekazała najgorszą informację 

Constance Marten dzień przed zaginięciem urodziła dziecko. Śledczy sądzą, że do porodu doszło w samochodzie, który potem porzucili. Gdy odnaleziono kobietę i jej kochanka, policja rozpoczęła poszukiwania noworodka, które trwały 48 godzin. Dziecko nie miało nawet dwóch miesięcy. Wieczorem w środę 1 marca brytyjska policja poinformowała, że odnaleziono zwłoki noworodka. 

Z ciężkim sercem muszę przekazać, że w pobliżu miejsca, w którym aresztowano Constance i Marka Gordona, policjanci odnaleźli szczątki dziecka - przekazał nadinspektor Lewis Basford z Metropolitan Police.

Podkreślił, że niebawem zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, a na miejscu zbrodni wciąż pracują policjanci, którzy zbierają dowody. 

Na ten moment nie wiadomo, czy Constance Marten i jej kochankowi zostaną postawione zarzuty doprowadzenia do śmierci dziecka. Niewątpliwie ta tragedia wstrząsnęła nie tylko Wielką Brytanią.