Ostatnie pożegnanie 20-letniego Stanisława Rzepki. Był uczestnikiem programu Polsatu

Bliscy pożegnali Stanisława Rzepkę, 20-letniego uczestnika reality show "Górale". Podczas uroczystości wybrzmiała góralska muzyka, a trumnę z jego ciałem powiozły konie.

23 lutego zmarł Stanisław Rzepka, 20-letni uczestnik reality show Polsatu "Górale". Informacja o jego śmierci pojawiła się na profilu facebookowym Domu Pogrzebowego Jabłoński. Nie ujawniono oficjalnej przyczyny zgonu. W sobotę 25 lutego pożegnano go podczas góralskiego pogrzebu w Brzegach. Uczestnik cieszył się ogromną sympatią widzów i wiadomość o jego śmierci była dla nich wstrząsająca. W programie wielokrotnie podkreślał, że kocha konie. Uwielbiał się nimi opiekować i podkreślał, że spędzanie czasu ze zwierzętami daje mu ogromne szczęście. Na uroczystości pogrzebowej nie mogło ich zabraknąć.

Zobacz wideo Czy Katarzyna Dowbor utrzymałaby się z emerytury? "30 lat pracowałam w spółce państwowej"

"Górale". Nie żyje 20-letni Stanisław Rzepka. Pożegnano go po góralsku

Stanisław Rzepka był jednym z bohaterów programu "Górale" i tradycje Podhala miał we krwi. Widzowie w trakcie trwania reality show mogli zobaczyć, jak bardzo kochał konie. Chłopak pochodził z góralskiej rodziny i był członkiem zespołu regionalnego Wiyrchowianie w Bukowinie Tatrzańskiej. Podczas pogrzebu w rodzinnych Brzegach pożegnano go jak prawdziwego górala.

Ostatnie pożegnanie Stanisława Rzepki
Ostatnie pożegnanie Stanisława Rzepki fot. screen youtube.com/ Ostatnie pożegnanie Stasia Rzepki z Brzegów

W trakcie odprowadzania trumny towarzyszyła mu banderia konna składająca się z kilkudziesięciu jeźdźców, a w tle słychać było góralską muzykę.

Ostatnie pożegnanie Stanisława Rzepki
Ostatnie pożegnanie Stanisława Rzepki fot. screen youtube.com/ Ostatnie pożegnanie Stasia Rzepki z Brzegów

Nie podano oficjalnej przyczyny śmierci Stanisława Rzepki. Według pogłosek, które pojawiają się w sieci, chłopak poważnie chorował i dlatego zmarł tak młodo i nagle, ale tych informacji nie potwierdziła rodzina. 

Bóg widział, jak ty cierpisz i zrobił co najlepsze. Objął cię ramionami i powiedział "chodź, odpocznij". Otworzył swoje złote bramy na ten bardzo smutny dzień, a ty będąc w jego ramionach, powoli odszedłeś. Złamało to nasze serca, ale nie odchodziłeś sam. W dzień, w którym Bóg cię wezwał do siebie, cząstka nas odeszła z tobą - napisała rodzina Stanisława Rzepki.
 

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

Zobacz też: "Rolnik szuka żony". Kamila pokazała salon. Skorzystała z porad znanej architektki wnętrz. Duża zmiana

Więcej o: