Magda Mołek ujawnia powody odejścia z TVN. Mówi o chorobie, z którą zmaga się od 15 lat. "Sama się oszukiwałam"

Magda Mołek w rozmowie z portalem Medonet.pl opowiedziała o zmaganiach z chorobą Hashimoto. Przy okazji ujawniła, dlaczego odeszła z telewizji.

Magda Mołek przez wiele lat związana była z grupą TVN. Prowadziła m.in. "Dzień dobry TVN" czy program "W roli głównej" w TVN Style. W 2020 roku postanowiła jednak odejść z telewizji i wystartowała z własną działalnością, kanałem na YouTubie "W moim stylu", gdzie przeprowadza wywiady. W rozmowie z serwisem Medonet.pl ujawniła więcej na temat zakończenia współpracy ze stacją. Poruszyła także temat choroby, na którą cierpi.

Zobacz wideo Janachowska o Rozenek w "Dzień dobry TVN"

Magda Mołek o chorobie i kulisach odejścia z TVN

Magda Mołek przyznała, że rzeczywiście praca w telewizji może być trudna i źle wpłynąć na zdrowie psychiczne, jednak uważa, że jest wiele zawodów o większym ryzyku.

Jestem zdania, że to kwestia dorosłości i dojrzałości, czy umiemy postawić granice. Dorosły człowiek zna swoje możliwości, potrafi ocenić i nazwać sytuację, w której czuje, że już nie daje rady pracować ponad swoje siły. A mnie oczywiście praca przez prawie 25 lat w różnych telewizjach bardzo wydrenowała, fakt.

Dziś uważa, że odejście z telewizji było bardzo dobrą decyzją. Dziennikarka czuła, że musi zmienić swoje życie m.in. ze względu na to, że jest mamą dwójki dzieci.

Kiedy byłam młodsza i zanim pojawiły się dzieci, szłam jak burza, nie czułam zmęczenia albo sama się oszukiwałam, że jeszcze chwilę wytrzymam. Pracowałam od programu do programu i miałam czas odpocząć, wyjechać, odreagować. A jak te możliwości się pokończyły, bo urodziłam dzieci, to po prostu rozważyłam za i przeciw. Wyszło mi, że już czas na przeciw.

Odejście z telewizji zbiegło się z decyzją TVN Style o zakończeniu współpracy przy programie dziennikarki.

To była dobra decyzja. Była przemyślana, a przede wszystkim była moją decyzją, zbiegła się z czasem pandemii i lockdownem oraz decyzją stacji TVN, że nie będziemy już współpracować przy moim programie w TVN Style. Idealnie się to ułożyło i dziś uważam, że nie mogłam dokonać lepszego wyboru. 30 kwietnia miną już trzy lata, od kiedy działa mój kanał "W moim stylu" na YouTube, a ja codziennie przekonuję się, że to był właściwy krok.

Magda Mołek cierpi na chorobę tarczycy Hashimoto. W rozmowie z serwisem powiedziała, że zapadają na nią zapracowane kobiety. Dziś dziennikarka musi dbać o sen, aktywność i właściwe odżywianie, aby pozostać w dobrym stanie zdrowia.

Choroba Hashimoto dopadła mnie już 15 lat temu. To przypadłość większości kobiet ambitnych i zapracowanych. A problemy z tarczycą zostały mi do dzisiaj. One właśnie w momentach, gdy o siebie nie dbam, wracają. Z tej choroby wyszłam oczywiście przy pomocy specjalistów endokrynologów oraz leków, ale ona wraca, gdy nie dbam o dyscyplinę: o właściwe odżywianie, sen, sport i wówczas, kiedy się stresuję. A to ostatnie w prowadzeniu własnej firmy jest pewne! Chciałabym umieć dawać sobie więcej czasu na sport i gotowanie jedzenia, które nie jest prozapalne i które mi służy. Czyli raczej gotowane w domu, z ekologicznych składników. Teraz właśnie gotuję ogórkową, ulubioną zupę moich synków - powiedziała.

Magda Mołek ze stacją TVN związana była od 2004 roku. Zaczynała od prowadzenia programu "Moja krew" oraz współprowadzenia "Tańca z Gwiazdami".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.