Klaudia Bigus to uczestniczka piątej edycji "Hotelu Paradise". Choć influencerka nie znalazła miłości w programie, to zyskała niewielką grupę fanów. Dziś jej poczynania w mediach społecznościowych śledzi grono ponad 50 tysięcy obserwatorów, z którymi dzieli się przemyśleniami dotyczącymi życia prywatnego. Właśnie wyznała, że poddała się operacji nosa.
Klaudia Bigus już podczas trwania show wspominała, że chciałaby poprawić sobie nos. Teraz w końcu mogła spełnić marzenie i w tym celu wybrała się do Albanii. Tuż po zabiegu odezwała się do fanów. Całość przebiegła bezboleśnie. Gwiazda show zaprezentowała się z bandażami na twarzy na swoim Instagramie.
Żyję! Wszystko od mojego wejścia do kliniki wydarzyło się tak szybko, że nawet nie zdążyłam o niczym pomyśleć ani zestresować się nawet na minutkę
Wszystko wskazuje na to, że operacja obyła się bez komplikacji i influencerka mogła opuścić klinikę. Od razu wybrała się na lody.
Screen z IG Klaudia Bigus https://www.instagram.com/klaudia.bigus/
Czuje się już na tyle świetnie, że wracam już na noc z kliniki do swojego hotelu! A po drodze losy "w nagrodę". Dzielny pacjent haha...
Gwiazda randkowego show już jest po zdjęciu opatrunku z nosa i pochwaliła się zdjęciem w nowej odsłonie. Widać delikatną różnicę, ale nie zmienił się wygląd jej całej twarzy. Klaudia Bigus to niejedyna uczestniczka randkowego show, która zdecydowała się poprawić urodę.
Ostatnio operacji uszu poddała się Eliza. W gronie miłośniczek medycyny estetycznej znalazła się również Kornelia Głaszcz.
Screen z IG Klaudia Bigus https://www.instagram.com/klaudia.bigus/
Zobacz też: "Hotel Paradise". Zapłakana Wiktoria Gąsior trafiła do szpitala. "Ja tylko chciałam pomóc"