W połowie lutego Joanna Krochmalska udzieliła głośnego wywiadu "Wysokim Obcasom", w którym oskarżyła byłego partnera, Piotra Liroya-Marca, o niepłacenie całości przyznanych alimentów oraz o działania przemocowe w związku. Liroy w oświadczeniu napisał, że oskarżenia Krochmalskiej to "stek bzdur". Oznajmił, że z alimentów się wywiązuje, a informacje, jakoby byłej partnerce groziła eksmisja, są "absurdalne", ponieważ "Joanna jest najemcą dwóch mieszkań".
Kiedy Joanna Krochmalska i Piotr Liroy-Marzec się rozstali, on się wyprowadził, ale jednocześnie rachunki za media wciąż przychodziły do niego. W efekcie jedno z mieszkań jest zadłużone, a z drugiego jego byłej partnerce kazano się wyprowadzić, o czym mówiła na zwołanej pod koniec stycznia konferencji prasowej.
Najpierw wyłączyli nam internet. Potem prąd. (...) Ponaglenia o zapłatę przychodziły na jego maila, nic o tym nie wiedziałam. Zostawił sobie klucz do skrzynki pocztowej, nie mogłam odbierać listów. Gdy długi narosły, przyszło zawiadomienie o eksmisji. Piotr powiedział, że mam sobie radzić sama - mówiła Krochmalska w rozmowie z "Wysokimi Obcasami".
To, w którym obecnie przebywa z dziećmi ze związku z muzykiem, właśnie straciło również dostęp do gazu, a co za tym idzie - do ogrzewania. O sprawie napisała w oświadczeniu przesłanym do serwisu Pomponik fundacja "Sprawiedliwa", która pomaga Joannie Krochmalskiej w stanięciu na nogi po rozstaniu z byłym politykiem.
Pani Joannie Krochmalskiej został odłączony gaz, który stanowił medium do ogrzewania wszystkich pomieszczeń i wody. W mieszkaniu przebywa ona z małoletnimi dziećmi a brak gazu, wobec pogarszającej się pogody i spadających temperatur, stanowi bardzo duży problem dla nich wszystkich. Stroną umowy na dostawy gazu jest Piotr Liroy-Marzec, były partner pani Joanny. Nie ma ona możliwości zapłacenia rachunków, ponieważ przychodzą one bezpośrednio do Liroya, który ich do tej pory nie przekazywał i najprawdopodobniej nie opłacił - czytamy w oświadczeniu.
Liroy jako polityk wielokrotnie mówił, że niepłacenie alimentów jest czynem haniebnym. Joanna Krochmalska w czasie pandemii zrezygnowała z pracy zawodowej na rzecz wychowywania dzieci. Rozstanie z byłym politykiem i muzykiem w 2022 roku oznaczało dla niej pozbawienie środków do życia:
Był lockdown, nie miałam pracy, bo postawiłam na studia i wychowanie dzieci. Przez ostatnie lata to Piotr nas utrzymywał, powodziło mu się dobrze, podczas pandemii handlował maseczkami.
Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do Piotra Liroya-Marca.