"Znachor" z 1981 roku był drugą ekranizacją zrealizowaną na bazie popularnej powieści, której autorem był Tadeusz Dołęga-Mostowicz. Chociaż krytycy sceptycznie wypowiadali się na temat produkcji, to film z miejsca zachwycił widzów. Dzieło Jerzego Hoffmana stało się kultowe, a oglądanie "Znachora" weszło do świątecznych tradycji wielu rodaków. Obecnie Netflix pracuje nad odświeżoną wersją dzieła, my zaś sprawdzamy, co słychać u aktorów legendarnego filmu.
Niestety, część obsady legendarnego "Znachora" już odeszła. Filmowy Rafał Wilczur, czyli Jerzy Bińczycki zmarł w 1998 roku, a przyczyną śmierci był zawał serca. Ostatnią rolę odegrał na planie "Pana Tadeusza" realizowanego przez Andrzeja Wajdę. Wcielił się tam w postać Maćka Królika-Rozecki.
Anna Dymna, filmowa Marysia Wilczurówna, nadal grywa na deskach teatrów i w rodzimych produkcjach. Ostatnio mogliśmy ją zobaczyć w roli Leny Tremer w serialu "Wielka woda". Aktorka grała w spektakularnej charakteryzacji. Ta rola z pewnością na długo pozostanie w pamięci widzów.
Na polu zawodowym nadal aktywnie działa Tomasz Stockinger. W "Znachorze" wcielił się w postać amanta, hrabiego Leszka Czyńskiego. Widzowie obecnie bardziej kojarzą go z roli Pawła Lubicza, którego gra w telenoweli "Klan" nieprzerwanie od 1997 roku.
Z grania nie zrezygnował także Artur Barciś. 66-letni obecnie aktor regularnie pojawia się w najnowszych produkcjach, a miłośnicy jego talentu mogą spotkać go na scenach stołecznych teatrów. Filmowy Wasylko cieszy się ogromną sympatią widzów, którzy uwielbiają go za rolę kanalarza Norka w "Miodowych latach" czy Arkadiusza Czerepacha z "Rancza".
Więcej przemian aktorów z kultowego "Znachora" znajdziecie w naszej galerii.