Demi Moore i Ashton Kutcher byli małżeństwem od 2005 do 2013 roku. Dwa lata po rozwodzie aktor związał się z Milą Kunis, z którą jest do dziś. W międzyczasie, w 2019, wyszła książka Demi, w której wspomniała związek z byłym mężem. Jak przyznaje Kutcher w najnowszym wywiadzie, ta premiera popsuła mu życie na jakieś czas.
Ashton Kutcher w wywiadzie dla magazynu "Esquire" przyznał, że premiera książki Demi Moore go "wkur****". Minęło sześć lat od ich rozwodu, był już związany z Milą Kunis. Nie rozumiał, dlaczego eksżona znowu chce prać stare brudy.
Byłem w końcu w miejscu, w którym prasa naprawdę odpuściła mi i mojej rodzinie. A następnego dnia [paparazzi - przy. red.] są w szkole moich dzieci - powiedział Kutcher.
Mimo to przyznaje, że nie ma żalu do byłej żony:
Nie chce znowu otwierać tego tematu - dodaje.
Kutcher mówił też, że po rozwodzie "czuł się jak totalna porażka". Nie mógł się pogodzić, że do niego doszło - nie ze względu na uczucie do Moore, ale dlatego, że źle się czuł z tym, że ma coś takiego na swoim koncie. W 2019 roku Demi ujawniła w swojej książce powody rozstania z Kutcherem. Były mąż miał ignorować fakt, że Demi ma problemem alkoholowy. Dawał do zrozumienia, że niewielkie dawki z pewnością jej nie zaszkodzą.
Poza tym aktorka czuła się coraz bardziej ignorowana i miała wrażenie, że nie jest wystarczająca. Podobno były proponował jej miłosne trójkąty, na które ona się godziła. Dlaczego? Jak sama wyznała, "chciała być cool żoną". Ashton swoje następne zdrady podobno miał usprawiedliwiać właśnie tym, że Demi wcześniej pozwalała na zapraszanie do łóżka innych kobiet. Co więcej, Moore wyznała, że jedną z kochanek zaprosił do ich mieszkania i uprawiał z nią seks na kanapie w salonie. Jakby tego było mało, aktorka w swojej książce opisała również sytuację, gdy Kutcher miał robić jej zdjęcia, gdy ona była pijana i "leżała z głową w sedesie".
Zobacz też: Ashton Kutcher ma brata bliźniaka z porażeniem mózgowym. Płakał, gdy o nim mówił