W styczniu okazało się, że Alecowi Baldwinowi zostaną postawione prokuratorskie zarzuty dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci. To wynik śledztwa prowadzonego w sprawie tragicznego wydarzenia na planie filmu "Rust" w 2021 roku. Zginęła wówczas operatorka Halyna Hutchins. Teraz do kwestii zarzutów odniosła się Hilaria Baldwin. Żona aktora podziękowała fanom za wsparcie w tym trudnym dla rodziny czasie. Padły poruszające słowa.
Do kwestii zarzutów wobec Aleca Baldwina jego żona odniosła się w swoim podkaście "Witches Anonymous". Hilaria Baldwin wyznała, że rodzina otrzymała mnóstwo wyrazów wsparcia.
To był emocjonalny czas dla mojej rodziny i chcę żebyście wiedzieli, jak bardzo jestem wdzięczna za wasze wsparcie, życzliwość i rozsądek.
Szczerze mówiąc, bez tego rozpadlibyśmy się. Dziękuję bardzo za bycie teraz naszą skałą, ponieważ nie czuję się silna - wyznała Hilaria Baldwin w podkaście "Witches Anonymous".
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
W dalszej części programu rozmawiano z zaproszoną specjalistką na temat tego, jak w trudnym czasie dbać o bezpieczeństwo swoich dzieci, a także swoje. Przypomnijmy, że Alec i Hilaria Baldwin są małżeństwem od 2012 roku. Mają razem siedmioro dzieci.
Zgodnie z przekazanymi informacjami, Alecowi Baldwinowi w związku z postawionymi zarzutami o nieumyślne spowodowanie śmierci, grozi do 18 miesięcy pozbawienia wolności i pięć tysięcy dolarów grzywny.