"Love Island" znika z Polsatu. Karolina Gilon komentuje decyzję Miszczaka. "Nie boję się" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Edward Miszczak podjął decyzję o zdjęciu "Love Island" z anteny Polsatu. Program zasili wiosenną ramówkę "czwórki". Karolina Gilon w rozmowie z Plotkiem zdradziła, co myśli o zmianach w stacji.

Edward Miszczak dopiero przejął stery w Polsacie, a już wprowadził szereg zmian. Wszystko zaczęło się od głośnych roszad w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", gdzie podziękował za współpracę Katarzynie Skrzyneckiej, Michałowi Wiśniewskiemu. W ramach solidarności odszedł też Piotr Gąsowski. Teraz wziął się za porządki w kolejnym flagowym show stacji. Chodzi o przyszłość show "Love Island", który zniknie z Polsatu i zasili ramówkę TV4. Karolina Gilon skomentowała ruch nowego szefa. 

Zobacz wideo Karolina Gilon o skandalach w "Love Island". "Jestem zdegustowana, że ludzie wylewają brudy w sieci"

Karolina Gilon komentuje zmiany w Polsacie 

Karolina Gilon od samego początku jest związana z "Love Island", gdzie możemy ją oglądać w roli prowadzącej. Miała okazję obserwować, jak rozwijają się relacje uczestników i cieszyła się rosnącą popularnością randkowego show. W rozmowie z Plotkiem przyznała, że wraz z Edwardem Miszczakiem podjęli decyzję o wsparciu ramówki TV4.

Ja jestem totalnie graczem zespołowym! Ustaliliśmy, że trzeba wesprzeć "czwórkę", więc zakasaliśmy wszyscy rękawy i ruszamy! - zdradziła nam Karolina Gilon.

Karolina Gilon w Polsacie pracuje również jako prowadząca "Ninja warrior". Z jej wypowiedzi wynika, że wciąż utrzyma posadę i jest podekscytowana pracą w obu stacjach grupy. Dodatkowo przyznała, że Edward Miszczak doskonale sprawdza się w roli nowego dyrektora.

Bycie w dwóch stacjach jednocześnie to dużo pracy, ale ja pracy się nie boję! Zresztą to wszystko jedna wielka rodzina. Pan Edward jest dyrektorem nie bez powodu, więc działamy! - dodała.

Przypominamy, że "Love Island" pojawi się w wiosennej ramówce TV4. Program bez zmian poprowadzi Karolina Gilon, która będzie towarzyszyć uczestnikom w hiszpańskiej willi.

Więcej o:
Copyright © Agora SA